Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowery miejskie nie wyjadą na ulice? Wyniki przetargu oprotestowane

Bartosz Józefiak
Pawel Relikowski
Możliwe, że rowery miejskie we Wrocławiu nie wyjadą 1 kwietnia na ulice. Jest odwołanie od wyników przetargu, a to może znacznie opóźnić start systemu.

W grudniu miasto rozstrzygnęło przetarg na obsługę wypożyczalni roweru miejskiego. Za ponad 10 mln zł przez cztery sezony systemem ma zarządzać firma BikeU. Rower miejski miał wystartować tradycyjnie 1 kwietnia. Zapowiadano rewolucję - zamiast 32 stacji jak do tej pory, BikeU ma uruchomić ich 70, zamiast 200 rowerów na ulice ma wyjechać 700.

Nie wiadomo jednak, czy te ambitne plany uda się zrealizować na czas. Od wyników przetargu odwołała się bowiem firma Nextbike. To operator, który obsługiwał system roweru miejskiego we Wrocławiu przez ostatnie 4 lata.

- Złożyliśmy pismo do Krajowej Izby Odwoławczej. Naszym zdaniem firma, która wygrała przetarg powinna zostać wykluczona, bo nie spełniała wszystkich wymogów. Postaramy się przedstawić to przed KIO – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Nextbike Polska.

Chodzi m.in. o dokumenty przedstawiające doświadczenie firmy. Zdaniem konkurenta, firma BikeU ma zbyt małe doświadczenie do obsługi wrocławskiego roweru, bo bazowała na referencjach bliźniaczej spółki z Anglii, a nie własnych. BikeU obsługuje w Polsce system roweru miejskiego w Bielsku-Białej, Szczecinie i Krakowie.

KIO powinna rozpatrzyć skargę w ciągu najbliższych tygodni. Do czasu ogłoszenia wyroku firma BikeU nie jest formalnie wykonawcą, dlatego przygotowanie roweru miejskiego na razie stoi w miejscu. KIO Może nakazać powtórzenie przetargu, co na pewno opóźniłoby start roweru miejskiego. Jeśli decyzja będzie pozytywna dla miasta, Nextbike może odwołać się do sądu administracyjnego. - Na razie tego nie rozważamy - mówi Tomasz Wojtkiewicz.

Tymczasem urzędnicy sprzedają cały sprzęt, którym do tej pory jeździliśmy po Wrocławiu - 140 rowerów i 210 stojaków. Od kwietnia na ulice mają wyjechać zupełnie nowe rowery. Pod znakiem zapytania stoi los kilkunastu stacji roweru miejskiego, które należą do Nextbike. Zafundowali je prywatni sponsorzy, którzy chcieli mieć pod swoją siedzibą wypożyczalnię rowerów. Były one podłączone pod miejską sieć rowerową. Przy zmianie operatora ich los jest na razie nieznany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska