Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie nowa hala sportowa we Wrocławiu. Kamień węgielny wmurowany (ZDJĘCIA)

Jakub Guder
Jakub Guder
fot. materiały prasowe
W poniedziałek oficjalnie wmurowano kamień węgielny pod budowę hali wielofunkcyjnej Śląska Wrocław przy ul. Racławickiej we Wrocławiu. Obiekt ma powstać do końca tego roku.

To była uroczystość symboliczna, bo budowa jest już na etapie pierwszej kondygnacji. Kamień węgielny wmurowali: prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, sekretarz miasta Włodzimierz Patalas, który nadzoruje całą inwestycję, prezes wojskowego Śląska Wrocław Janusz Pilch oraz Tomasz Mędrykiewicz, prezes głównego wykonawcy Przedsiębiorstwa Inżynieryjnego ERA S.A.

- Nie ma lepszego sposobu na dobry rozwój dzieci i młodzieży niż właśnie poprzez sport, który uczy sumienności, precyzji, uczy jak radzić sobie ze stresem. Wierzę też, że niebawem powstanie obok bursa dla sportowców i sztuczne boiska. Niekoniecznie dla grup Śląska Wrocław, lecz dla mieszkańców, bo na piłkarską akademię mamy inny pomysł - powiedział Jacek Sutryk.

Powierzchnia użytkowa obiektu będzie wynosić 3,5 tys. mkw. Powierzchnia samej hali - 2,1 tys. mkw. Trybuny będą liczyć 400 miejsc. Wewnątrz znajdą się także m.in. pomieszczenia do gry w tenisa stołowego i bilard, sanitariaty z natryskami, gabinet pierwszej pomocy, sauna, bar oraz biura administracji. Wszystko kosztować będzie 25 mln zł. Cała kwota inwestycji pochodzi z budżetu miasta.

Razem z kamieniem węgielnym wmurowano także kapsułę czasu, w której znalazły się m.in. proporczyk Śląska, specjalny puchar, książka z sylwetkami dolnośląskich olimpijczyków autorstwa Wojciecha Koerbera, znak naszych czasów - maseczka oraz akt erekcyjny, w którym wymienione są m.in. wszystkie olimpijskie medale sportowców Śląska Wrocław.

Głos zabrał także Józef Tracz, trzykrotny medalista olimpijski w zapasach, który do brązu IO w Londynie (2012) doprowadził także Damiana Janikowskiego.

- Jestem przekonany, że przy ul. Racławickiej znajdziemy swój nowy dom, który stanie się kuźnią olimpijczyków i w którym zaczniemy wykuwać kolejne medale największych globalnych mistrzostw - powiedział Tracz, który obserwował ten symboliczny akt w towarzystwie swojego bratanka Michała, walczącego wciąż o przepustkę na igrzyska w Tokio.

Tracz przyznał, że wybudowanie hali wraz z internatem sprawi, że zapaśniczy Śląsk znów będzie konkurencyjny nie tylko w województwie, ale i w Polsce. - Dziś mamy wiele klubów na Dolnym Śląsku. W przyszłości będziemy mogli najlepszym zapewnić świetne warunki do treningów - wyjaśnił.

Z hali mają korzystać nie tylko zapaśnicy, ale też bokserzy, judocy i ciężarowcy. Nie dziwiła więc obecność prezesa Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów, wrocławianina Mariusza Jędry, któremu ręce same składały się do oklasków. - Nareszcie! - westchnął, gdy oficjele murowali kamień węgielny. Towarzyszył mu Mirosław Chlebosz, w przeszłości medalista mistrzostw świata i Europy, a dziś wychowawca młodzieży na pomoście. Dla niego to też ważna chwila.

Zabrakło Rafała Kubackiego. Jeśli to niedopatrzenie organizatorów to uznajemy to za małe fopaux, wszak to dwukrotny mistrz świata w judo.

- Nowa hala przy ul. Racławickiej to świetna wiadomość, tym bardziej, że to nie jedyny nowy obiekt sportowy w naszym mieście - Wrocław partycypuje też w budowie hali lekkoatletycznej, która winna stanąć do końca 2022 roku na Kłokoczycach - przypomniał Jacek Sutryk.

Kliknij poniżej i zobacz więcej zdjęć!

Rośnie nowa hala sportowa we Wrocławiu. Kamień węgielny wmur...

Wybierz kategorię
KLIKNIJ i GŁOSUJ
Sportowiec Roku
Trener Roku
od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska