- Potrzebowaliśmy wzmocnić strefę podkoszową. Regulacje w tym sezonie ograniczają możliwość zatrudnienia zawodniczek amerykańskich do dwóch, dlatego wybór padł na Europejki. Rozpatrywaliśmy kilka opcji, ale mając podpisaną Kourtney i młode Polki zdecydowaliśmy się na zawodniczkę doświadczoną, która będzie dobrze kooperować z młodzieżą – argumentuje pozyskanie Svitlicy trener wrocławianek, Arkadiusz Rusin.
Dragana Svitlica regularnie występuje w kadrze Bośni i Hercegowiny.
- Dragana ma doświadczenie reprezentacyjne w swoim kraju, oczywiście Bośnia to nie wybitna reprezentacja, ale się wyróżniała. Kilka sezonów spędzonych w Hiszpanii na pewno pozwoliło stać się jej lepszą koleżanką. Liczę na jej dobre występy i pomoc w sezonie – dodaje Rusin.
Ze statystyk 28-letniej środkowej można wyciągnąć wnioski, że jeśli dostanie od trenera minuty, to potrafi zrobić z nich użytek. Dwa sezony temu w barwach hiszpańskiego CD Zamarat spędzała na parkiecie średnio 27 minut, zdobywając 12 punktów i dokładając 5,5 zbiórki. W zeszłym roku grając dla Embutidos osiągała przeciętnie 9,5 punktu i 4,5 zbiórki w 23,5 minuty. Nie boi się także wyjść za łuk, trafia za trzy ze skutecznością średnio 32 proc.
To nie koniec transferów Ślęzy. W tym tygodniu możemy poznać jeszcze jedną zawodniczkę, która wzmocni klub, ale i ona nie powinna być ostatnią nową koszykarką mistrzyń Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?