Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont wrocławskiego "Manhattanu" odłożony. Gądów nie chce płacić za pl. Grunwaldzki

Marcin Torz
wizualizacje inwestora
Kiedy ruszy remont Manhattanu, czyli słynnego zespołu sześciu wieżowców na placu Grunwaldzkim? Możliwe, że w połowie roku. Początkowo prace miały rozpocząć się na wiosnę, ale inwestycję zablokowało walne zgromadzenie mieszkańców spółdzielni mieszkaniowej Piast.

Piast chce, aby budynki przeszły termomodernizację, czyli ocieplenie. Szacunkowo, potrzeba na to 13 milionów złotych. I takie pieniądze przestraszyły część lokatorów spółdzielni. Ale nie tych z placu Grunwaldzkiego, tylko z... Gądowa. Bo uznali, że wszyscy mieszkańcy Piasta będą mieli podwyższoną opłatę za fundusz remontowy. - To nieprawda - mówi Jacek Kludacz, prezes SM Piast. - Większe opłaty poniosą tylko właściciele mieszkań "Manhattanu" - mówi.

Mimo, że walne zgromadzenie uchyliło uchwałę, to prezes Kludacz jest dobrej myśli. - Liczymy, że uda się rozpocząć remont w połowie roku. Jeszcze przed wakacjami ma zostać zwołane kolejne walne zgromadzenie. Na nim przedstawimy projekt, ale przede wszystkim dokładny kosztorys - mówi Kludacz.

I dodaje, że podawana kwota 13 milionów może okazać się znacznie zawyżona. Sam remont ma potrwać około dwóch lat. Jednak jest szansa, że zakończy się po kilkunastu miesiącach. Wtedy też Manhattan będzie gotowy w 2016 roku, gdy Wrocław będzie Europejską Stolicą Kultury.

SM Piast chce też sprzedać na czas inwestycji powierzchnie reklamowe na budynkach. To bardzo atrakcyjne miejsce. Dlatego też można liczyć na kilkadziesiąt tysięcy złotych zysku z jednego wieżowca miesięcznie. Dzięki temu koszt remontu będzie niższy.

Projekt zakłada przede wszystkim ocieplenie budynków. Wieżowce dzięki temu wypięknieją. Będą prezentowały się tak, jak miały wyglądać, gdy kompleks powstawał w latach 70. ubiegłego wieku. Przypomnijmy, że projektantka Manhattanu, architekt Jadwiga Hawryluk - Grabowska chciała, aby budynki zostały wykonane z białego betonu. Jednak socjalistyczne realia sprawiły, że na plac budowy trafił beton szary, gorszej jakości. Przez to wieżowce wyglądają teraz tak, a nie inaczej.

Przy okazji remontu Manhattanu, nie będzie naprawiany parking pod wieżowcami. Został zamknięty z uwagi na fatalny stan techniczny. Prezes Kludacz mówi jednak, że niebawem przynajmniej część garaży powinna zostać przywrócona do użytkowania.

W sześciu wieżach Manhattanu są 463 mieszkania. Większość z nich wynajmują studenci. Po remoncie lokale zyskają na wartości. Właściciele co prawda będą płacili teraz więcej na fundusz remontowy, ale po modernizacji zaoszczędzą na cieple.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska