Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont Karkonoskiej będzie skromniejszy niż planowano

Bartosz Józefiak
Przemysław Wronecki
Przedłużają się tzw. szybkie remonty na kilku ważnych wrocławskich ulicach. Drogowcy zapowiadali finisz na koniec września, ale trudno im będzie dotrzymać słowa. Przeszkadzała deszczowa pogoda i niespodzianki znalezione w podbudowie ulic. Prowadzone nocami i w weekendy prace mają na celu wzmocnienie nawierzchni ulic i załatanie dziur w najbardziej zniszczonych miejscach.

W czwartek drogowcy wykorzystali poprawę aury i położyli wreszcie warstwę ścieralną na remontowanym odcinkach ulic Dubois i Drobnera. - Robotnicy trzykrotnie próbowali ją położyć. Za każdym razem musieli czekać, bo warunkiem był brak opadów przez około 20 godzin - tłumaczy Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Na tych ulicach na czas remontu drogowcy zajęli część jezdni, więc w godzinach komunikacyjnego szczytu tworzyły się tam potężne korki. Co prawda, wykonawcy pozostało jeszcze wymalowanie oznakowania poziomego, ale ruch samochodów będzie odbywał się już normalnie.

Na ul. Metalowców do ułożenia pozostała warstwa wiążąca i ścieralna. Na ul. Rychtalskiej drogowcy muszą ułożyć jeszcze masę bitumiczną. Prace zaplanowano na najbliższy weekend. Zakończono już natomiast łatanie ul. Wejherowskiej.

Inaczej sytuacja wygląda na al. Karkonoskiej, która również była przewidziana do szybkiego remontu - na odcinku od Wyścigowej do Przyjaźni (jezdnia w stronę centrum miasta).

Tutaj prace nawet się nie rozpoczęły. Robotnicy odkryli bowiem, że podbudowa na odnawianym odcinku wykonana jest z nietypowego materiału. - Bardzo często nie ma dokumentacji na to, co znajduje się w podbudowie ulicy - wyjaśnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. - Część tej drogi zbudowano jeszcze przed drugą wojną światową. W czasach PRL-u na ulicy kładziono kolejne warstwy nawierzchni, ale nigdzie tego nie odnotowano.

Ewa Mazur tłumaczy, że próbne odwierty nie zawsze pozwalają wykryć, z czego stworzono podbudowę, bo robione są w pojedynczych punktach na drodze. Skutek jest taki, że koszt remont byłby większy niż przewidywał kosztorys. Dlatego Karkonoska w tym roku będzie prawdopodobnie remontowana na krótszym niż planowano odcinku. W ciągu kilku dni ma być znany zakres prac oraz termin ich rozpoczęcia. Roboty nie powinny potrwać dłużej niż do połowy października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska