Pod koniec listopada ubiegłego roku 10 firm zgłosiło się do wykonania ważnej inwestycji w okolicach Dworca Głównego. Chodzi o przebudowę ul. Hubskiej, od Glinianej do Dyrekcyjnej, i położenie tam torowiska.
Wrocławskie Inwestycje w pierwszym etapie przetargu, kiedy oferty bada się bardzo ogólnie, odrzuciły trzy firmy. Jak wyjaśnia Marek Szempliński z WI, jedna podała rażąco niską kwotę, a dwie pozostałe firmy nie spełniały wymogów zawartych w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia.
Pozostałe oferty były analizowane dokładniej. Najlepszą z nich złożyła hiszpańska firma Balzola i to ona została wyłoniona jako zwycięzca. W marcu Skanska (autor drugiej najtańszej oferty) złożyła odwołanie od wyników przetargu. Wymogiem, który zawsze pojawia się w dokumentacji, jest doświadczenie samej firmy i konkretnych osób, np. kierownika budowy, w wykonywaniu podobnych remontów. Skanska jednak dowiodła, że konkretne osoby z Balzoli nie mają takiego doświadczenia, jakie zadeklarowały. Krajowa Izba Odwoławcza przyznała firmie Skanska rację, fałszywe oświadczenie wykluczyło Balzolę z postępowania.
Pozostałe firmy, widząc, że prawdopodobnie i tak nie mają szans w tym przetargu, zrezygnowały z dalszej walki o to zlecenie. Konkretniej mówiąc, nie podpisały pisma, w którym zgadzają się na przedłużenie konkretnych terminów. Wycofały swoje wadium i wykluczyły się same z dalszego postępowania.
– Jedyna ważna oferta, jaka pozostała, była od firmy Skanska. Niestety, okazało się, że też zawierała nieprawdziwe oświadczenie, a więc i ją trzeba było unieważnić – wyjaśnia Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji.
Nie pozostało nic innego, jak odwołać przetarg. – Jesteśmy w trakcie ogłaszania nowego przetargu. Chcielibyśmy rozstrzygnąć go jak najprędzej. W optymistycznych scenariuszach roboty mogłyby się rozpocząć latem i zakończyć latem przyszłego roku. O organizacji ruchu i harmonogramie więcej będzie można powiedzieć po wyłonieniu wykonawcy – podsumowuje Marek Szempliński.
Przypomnijmy, że prace wymagają całkowitego zamknięcia ul. Hubskiej i jezdni pod wiaduktem kolejowym na Pułaskiego. Takie utrudnienia nie będą występowały przez cały rok, ale na pewno w wakacje – według planu już tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?