Paweł Borowski 8 lat temu wygrał walkę ze złośliwym nowotworem płuc. – Myśleliśmy że najgorsze już za nami, ale niestety znów musimy walczyć. Od maja tego roku zaczęły się problemy zdrowotne. U Pawła zdiagnozowano ciężką chorobę wątroby. W ciągu dwóch miesięcy przeszedł trzy operacje i wiele zabiegów – opowiada Beata Borowska, jego żona.
16 października tego roku, po kilkumiesięcznej wyczerpującej chorobie doszło u Pawła Borowskiego do zatrzymania krążenia, które po ponad 45 minutowej reanimacji lekarzom udało się przywrócić.
– Mimo wstępnie bardzo złych prognoz lekarzy i informacjach, że pacjent się nie wybudzi, bo doszło do śmierci kory mózgowej, Paweł szokując lekarzy wybudził się ze śpiączki i bardzo dzielnie walczy nie dając wygrać chorobie. Od momentu wybudzenia od razu zaczęliśmy rehabilitacje z powodu przykurczy mięśni i ścięgien. Paweł musi od początku nauczyć się chodzić. Rehabilitacja ta nie jest finansowana przez NFZ – wyjaśnia Beata Borowska.
SZCZEGÓŁY DOTYCZĄCE REJSÓW
W niedzielę, 11 grudnia, dochód ze zbiórki do puszek podczas niektórych rejsów statkiem po Wrocławiu, zostanie przekazany na walkę z chorobą Pawła Borowskiego. W tym dniu na te konkretne rejsy nie obowiązują bilety: każdy daje od serca tyle, ile uważa za słuszne.
Pieniądze zostaną przekazane na sprzęt rehabilitacyjny ułatwiający poruszanie się, specjalistyczne żywienie w celu odbudowy mięśni i masy ciała, przystosowanie mieszkania do funkcjonowania osoby niepełnosprawnej, aby powrót do domu nie okazał się przeszkodą nie do pokonania, a także zakup środków higienicznych. Potrzeba 150 tys. zł. Rodzina Borowskich jest dopiero na początku drogi.
W godzinach od 10 do 15 z przystani Kardynalskiej przy bulwarze Włostowica, będą ruszały statki Tara i Wiktoria.
- Wiktoria to statek na 100 osób, rejsy będą się odbywały co 50 min
- Statek Zielona TARA mieści 12 osób. Rejsy zaplanowano co 40 min
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?