Effector Kielce - Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:17, 25:20, 25:18).
Effector: Lipiński, Romanutti, Staszewski, Poglajen, Polański, Dryja, Bartosz Sufa (libero).
Indykpol: Dobrowolski, Łuka, Bengolea, Oivanen, Kurmin, Hain, Żurek (libero).
W piątek w Ostrowcu świętokrzyskim, przy okazji prezentacji tamtejszych siatkarek, drużyny Effectora i AZS Olsztyn zagrały do czterech setów i 4:0 wygrali olsztynianie. W Kielcach Effector udanie zrewanżował się rywalowi, prezentując się lepiej praktycznie w każdym elemencie.
- Dzisiaj zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż w piątek w Ostrowcu Świętokrzyskim. Mamy ostatni tydzień na przygotowanie się do rozgrywek sezonu 2013/2014. To już będzie poważne granie, gdzie stres jest zdecydowanie większy niż podczas spotkań sparingowych - ocenił Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora.
- Dziś bardzo chcieliśmy zrewanżować się Olsztynowi za wczorajsze spotkanie. I zagraliśmy zdecydowanie lepiej. Teraz czas na pierwszy mecz w PlusLidze i nie ukrywam, że jedziemy do Warszawy po punkty - stwierdził Piotr Lipiński, rozgrywający i kapitan Effectora.
Sezon kielczanie zaczynają 12 października od wyjazdowego meczu z AZS Politechniką w Warszawie. Mecz rozpocznie się o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?