Jutro o g. 17 w Miejskim Ratuszu we Wrocławiu zostanie otwarta wystawa Hałas. Duże figury. Można na niej zobaczyć ok. 30 prac wrocławianina, powstałych w ciągu ostatnich trzech lat.
- To nowy cykl w twórczości Hałasa, inspirowany obrazami powstałymi w latach 50. i 60. zeszłego wieku, zatytułowanymi także Duże figury - mówi Anna Kania-Saj, kuratorka wystawy.
- Do stworzenia tego cyklu zainspirowały artystę odwiedziny w latach 50. XX wieku w cerkwi Bojańskiej w Sofii. Niedawno wspomniał tamten czas i namalował nowy cykl obrazów. Te najnowsze mają bardzo bogatą, świeżą kolorystykę - dodaje kuratorka.
Dzięki oryginalnej ekspozycji malowidła (zostaną usytuowane w muzeum inaczej niż zwykle ) mogą zrobić na widzu wrażenie podobne do tego, jakie przed laty sofijska cerkiew wywarła na samym twórcy. Cerkiew, z freskami datowanymi na 1259 rok, jest na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Hałasa poruszyły monumentalne malowidła przedstawiające donatorów cerkwi. Minione lata i życie w dużym mieście wywarły wpływ na nestora wrocławskiego malarstwa. A efekt połączenia dawnych i nowych przeżyć uwiecznił na swoich obrazach.
Prof. Józef Hałas urodził się w 1927 r. w Nowym Sączu. Przez lata wykładał na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych, zdobył wiele nagród. W swojej karierze malował kompozycje abstrakcyjne, w latach 50. inspirował się sztuką Paula Klee i Tadeusza Makowskiego. Był członkiem Szkoły/Grupy Wrocławskiej. Interesował się przyrodą, malował przepiękne okolice swojego dzieciństwa. W jego twórczości zawsze bardzo ważne były kolory, a prezentacji szerokiej gamy barw nie zabraknie na najnowszej wystawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?