Według wstępnych ustaleń policji, 20-letni głogowianin, kierowca audi, jadąc od Jerzmanowej rozpoczął manewr wyprzedzania. W tym czasie 26-letni kierujący samochodem osobowym marki Fiat Seicento sygnalizował zamiar skrętu w lewo w stronę zjazdu z drogi. Kierowca audi, widząc sytuację i usiłując wyhamować, uderzył w tył fiata. A ten z kolei uderzył w toyotę kierowaną przez 54- letniego mężczyznę ze Wschowy. Po uderzeniu audi zjechało na przeciwny pas ruchu i zderzyło się czołowo z prawidłowo jadącym od Głogowa renault megane, którym jechał 60-letni głogowianin.
- W wyniku zderzenia obrażenia odniosło troje uczestników, którzy zostali przewiezieni do szpitali w Głogowie i w Lubinie - informuje Bogdan Kaleta, oficer prasowy policji.
Połamane nogi, żebra i obojczyk
Kierowca renault doznał złamania uda i podudzia oraz kolana lewej nogi, a także złamania kręgu szyjnego i lędźwiowego.
Jego pasażerka ma połamane żebra, złamany obojczyk i liczne obrażenia wewnętrzne. Oboje trafili do szpitala w Głogowie.
W wypadku ranna została też 15-letnia głogowianka, pasażerka audi. Nastolatka leży w lubińskim szpitali ze złamaną nogą.
- Wszyscy kierowcy byli trzeźwi - mówi rzecznik Bogdan Kaleta dodając, że wciąż trwa dochodzenie w sprawie ustalenia przyczyn i sprawcy sobotniego wypadku. Aby to wyjaśnić konieczne będzie powołanie biegłego z zakresu badania wypadków drogowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?