Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajd Dolnośląski: Bouffier zwycięzcą. Kajetanowicz drugi (Zdjęcia)

Paweł Gołębiowski i informacje prasowa
Francuz Bryan Bouffier, jadący peugeotem 201S2000, wygrał rozgrywany w okolicach Kłodzka 20. Rajd Dolnośląski.

Dzięki zwycięstwu w tej ostatniej edycji Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski awansował na trzecie miejsce w generalnej klasyfikacji, wyprzedzając wrocławskiego kierowcę Tomasza Kuchara (także peugeot 207 S2000).

Tytuł mistrza Polski już wcześniej zapewnił sobie Kajetan Kajetanowicz (subaru impreza). Wicemistrzem został Michał Sołowow, który do Kłodzka nie przyjechał, gdyż przygotowuje się do startu w mistrzostwach Europy. W 20. Rajdzie Dolnośląskim drugi był Kajetanowicz, a trzeci na mecie zameldował się Leszek Kuzaj (skoda fabia S2000).

- Moje auto spisywało się perfekcyjne. Nie zdobyłem tytułu, ale gratulacje dla Kajta, miał fantastyczny sezon. Fajnie jest też znowu widzieć Leszka na podium. Cieszę się - mówił na mecie Bouffier.

W imprezie tylko przez chwilę prowadził świeżo upieczony mistrz kraju. Kajetanowicz wygrał piątkowy prolog rozgrywany na ulicach Kłodzka, a w sobotę i niedzielę na trasach dominował już Bouffier.

- Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli bronić tytułu mistrza Polski i jeździć jeszcze szybciej - mówił jednak na mecie szczęśliwy Kajetanowicz. Humor nie dopisywał Kucharowi, który miał w Dolnośląskim problemy z samochodem. - Zapomnijmy o tym sezonie. Raz na zawsze. Mieliśmy jakiś problem z pompą wody, która stanęła i silnik zaczął się przegrzewać. Nie chciałem go uszkodzić, ale jakoś się doczłapaliśmy tutaj. Nawet nie wiem, ile straciliśmy i jak spadliśmy. To już chyba nie ma znaczenia. To był dla mnie dramatycznie ciężki sezon. Czuję się jak po nokaucie - stwierdził.

20. Rajd Dolnośląski:

1. Bouffier (peugeot 207 S2000) 1:07:14,1,
2. Kajetanowicz (subaru impreza) +20,6,
3. Kuzaj (skoda fabia S2000) +49,1,
4. Kuchar (peugeot 207 S2000) +1:15,3,
5. Rzeźnik (skoda fabia S2000) +5:10,7,
6. Bębenek (citroen C2R2 Max) +6:39,1,
7. Markowski (citroen C2R2 Max) +7:41,4,
8. Virnik (BMW M3) +7:47,2,
9. Chmielewski (citroen C2R2 Max) +7:51,3,
10. Kujawski (renault clio) +8:10,0.

Klasyfikacja końcowa Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 2010:
1. Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran,
2. Michał Sołowow/Maciej Baran,
3. Bryan Bouffier/Xavier Panseri,
4. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski.
Materiały prasowe:

Kajetanowicz i Baran na drugim miejscu w Rajdzie Dolnośląskim
8 rajdów, 112 odcinków specjalnych, ponad 1400 kilometrów oesowych i jedna zwycięska załoga - tak można podsumować zmagania w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski 2010. Dziś zakończyła się ostatnia runda krajowego czempionatu - Rajd Dolnośląski. Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran, którzy wywalczyli tytuł mistrzów Polski w klasyfikacji generalnej już podczas poprzedniej eliminacji, osiągnęli metę w Kłodzku na drugiej pozycji. Załoga Subaru Poland Rally Team zwyciężyła w Rajdzie Dolnośląskim w klasyfikacji grupy N.

Kajetan Kajetanowicz: - Świetne zakończenie sezonu i bardzo ciekawy rajd. Cieszę się, że utrzymywaliśmy tak wysokie tempo przez trzy dni rywalizacji. Odcinki były bardzo szybkie i wymagające, natomiast nam jechało się je wyśmienicie. To był trudny rajd, aż ręce bolą, ale jesteśmy dumni z tego, co uzyskaliśmy. Gratulacje dla Bryana, szczególnie za ten rajd. Sezon 2010 zakończony i mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli bronić tytułu mistrzów Polski i jeździć jeszcze szybciej. Adrenalinę czerpię nie tylko podczas samej jazdy, ale także z fantastycznego dopingu. Rajdy to wymagający sport i nawet gdy jestem bardzo zmęczony licznie zgromadzeni kibice potrafią szybko zregenerować moje siły.

Jarek Baran: - Bardzo dziękujemy wszystkim osobom, które sprawiły, że nasze sportowe marzenia mogły się spełnić. Przez cały sezon ciężko pracowaliśmy i teraz wspólnie możemy cieszyć się ze zwycięstwa.

Partnerami zespołu w sezonie 2010 są: LOTOS Paliwa z marką paliw LOTOS Dynamic oraz LOTOS Oil z marką olejów LOTOS Quazar, Subaru Import Polska, STP, Klonex, Keratronik oraz SJS.

Ruszyli
Załogi startujące w 20 Rajdzie Dolnośląskim zaczęły już dzisiaj ściganie. Pierwszy odcinek specjalny wygrał Kajetan Kajetanowicz przed Bryanem Bouffier i Leszkiem Kuzajem. To drugi i ostatni dzień imprezy kończącej ostatnią edycję Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Wczoraj najlepiej radził sobie Bouffier, który wygrał większość z dziewięciu oesów i jest liderem rajdu.

Na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej jest Kajetanowicz, który już wcześniej zapewnił sobie tytuł mistrza Polski, ale jak wyjaśniał przed startem w Kłodzku "nie odpuszcza". Na trzeciej pozycji po sobotnim ściganiu znajdował się wrocławski kierowca Tomasz Kuchar. - Zaczęliśmy bardzo dobrze pętlę. Wygraliśmy pierwszy i drugi oes, a później przytrafił się kapeć. Najgorsze, że zrobił się na hamowaniu przed ciasnym zakrętem i nie miałem szans się w niego zmieścić. Przywaliłem w ścianę, na szczęście taką z ziemi i trawy - mówił po ostatnim, sobotnim oesie Kuchar. - Szkoda, bo dosyć nieźle szło. Jak wszystko dobrze gra to mogę wygrywać oesy nawet z Bryanem. Natomiast ten kapeć pogrzebał już wszystko na co mogliśmy liczyć. Duże rozczarowanie, bo jechałem bez zbędnych, niebezpiecznych cięć - dodawał.

Bardziej zadowolony ze swojej postawy był świeżo upieczony mistrz Polski. - To był fajny dzień, dosyć trudne odcinki, pomimo że krótkie. Zmienne tempo. Ostatni odcinek był bardzo fajny, dużo się na nim dzieje, jest strasznie wąski. Tam nawet delikatne poślizgi kończą się często na trawie. Na odcinku, Międzylesie, przy 150 kilometrach na godzinę mieliśmy sporo szczęścia bo tył się odkleił, ale szybko zareagowaliśmy i straciliśmy tylko sekundę do poprzedniego przejazdu. Mogliśmy jednak stracić więcej, więcej niż czas, więc dobrze, że jest jak jest. Cieszę się, bo ostatnią pętlę jeszcze poprawiliśmy, a zastanawiałem się czy jest to możliwe. Jest ok - zapewniał.

W rozgrywanej równolegle rundzie Rajdowego Pucharu Polski w piątek najlepszy był Paweł Hankiewicz. Wyprzedził Przemysława Janika. Na trzeciej pozycji zameldował się Piotr Jędrusiński.

Wyniki po pierwszym dniu rywalizacji:
1. Bryan Bouffier (Francja/Peugeot 207 S2000) 49.12,1
2. Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza) strata 12,2 s
3. Leszek Kuzaj (Skoda Fabia S2000) 17,6
4. Tomasz Kuchar (Peugeot 207 S2000) 50,9
5. Maciej Rzeźnik (Skoda Fabia S2000) 2.48,9
6. Kamil Butruk (Mitsubishi Lancer) 3.26,2

SOBOTA

Poranek przywitał zawodników i kibiców mgłą i chłodem. Zawodnicy rozpoczęli sobotnie zmagania od najdłuższego dziś oesu Spalona, następnie rywalizowali w okolicach Międzylesia i Kłodzka. Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wygrali kończący pierwszą pętlę odcinek Kolonia Gaj i awansowali z czwartego na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu.

Kajetan Kajetanowicz: - Jedzie się nam bardzo dobrze. Odcinki, pomimo tego, że krótkie, są chytre. Potężne hamowania na pierwszych dwóch oesach powodują, że mamy pod koniec prób niewielkie problemy z hamulcami, ale nie wpływa to znacząco na wynik. Mgły takiej jak w serwisie nie ma na górze, tylko kilka kilometrów na drugim oesie. Ostatni w pętli oes prawie cały jest zamglony, ale nie przeszkadza nam to bardzo. Samochód spisuje się świetnie. Myślę, że my również i chcielibyśmy takie tempo utrzymać do końca dzisiejszego dnia.

Kajetanowicz i Baran utrzymują drugą pozycję po 2 pętli Rajdu Dolnośląskiego

W południe nad trasą Rajdu Dolnośląskiego zaświeciło słońce. Podczas drugiej pętli niewiele zmieniło się w czołówce klasyfikacji generalnej. Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran odpierali ataki rywali i utrzymali drugą pozycję po drugiej sobotniej pętli. Dziś zawodnicy do pokonania mają jeszcze trzy odcinki specjalne.

Kajetan Kajetanowicz: - Jest dobrze i naprawdę szybko. Próbujemy jeszcze urwać dziesiąte części sekundy. Zmieniliśmy ustawienia na drugą pętlę i jest jeszcze lepiej. Jak widzicie w czwórkę ścigamy się mocno i w wynikach jest bardzo ciasno. Myślę, że kibice mają niezłą frajdę. Na ostatniej pętli będę starał się jechać jeszcze szybciej, choć w tej chwili nie wiem jak to zrobić.

Załoga SPRT zajęła drugie miejsce w klasyfikacji 1 dnia Rajdu Dolnośląskiego

Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran zajęli drugie miejsce w klasyfikacji pierwszego dnia Rajdu Dolnośląskiego. Przez cały etap załoga Subaru Poland Rally Team odpierała ataki konkurencji i broniła swojej pozycji. W parku serwisowym licznie zgromadzeni kibice nie odstępowali nowego mistrza Polski na krok.

Kajetan Kajetanowicz: - To był bardzo wymagający dzień. Cieszę się, że tu jesteśmy, ponieważ na jednym z odcinków przy prędkości około 160 km/h odjechał nam tył i musieliśmy mocno kontrować. Szybkie przełożenie kierownicy przy bardzo dużej prędkości nie jest łatwe, ale nam się udało. Straciliśmy sekundę do poprzedniego przejazdu na tym oesie. Później już było bardzo dobrze. Obroniliśmy drugą pozycję i jestem pewien, że jutro będziemy walczyć. Taki jest plan. Zawsze jedziemy na rajd po to, żeby wygrać - i to nie tylko dlatego, że jesteśmy sportowcami, ale także dlatego, że kochamy rajdy.

Wyniki po pierwszym dniu rywalizacji:
1. Bryan Bouffier (Francja/Peugeot 207 S2000) 49.12,1
2. Kajetan Kajetanowicz (Subaru Impreza) strata 12,2 s
3. Leszek Kuzaj (Skoda Fabia S2000) 17,6
4. Tomasz Kuchar (Peugeot 207 S2000) 50,9
5. Maciej Rzeźnik (Skoda Fabia S2000) 2.48,9
6. Kamil Butruk (Mitsubishi Lancer) 3.26,2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska