Zaraz po objęciu funkcji wojewody przez Pawła Hreniaka jego nadzór prawny stwierdził nieważność uchwały podjętej podczas sesji rady powiatu trzebnickiego (30 listopada). To wtedy radni zdecydowali o unieważnieniu podjętych w 2014 roku uchwał o wyborze na starostę Waldemara Wysockiego z PiS.
Radni zrobili tak, bo uznali, że jeden głos podczas tamtego głosowania został sfałszowany. Problem w tym, że – zgodnie z prawem – by odwołać władze powiatu trzeba w radzie większości 3/5. PO i PSL brakuje dwóch głosów. Dlatego nie zdecydowano o odwołaniu zarządu, tylko o tym, że uchwała powołująca zarząd Wysockiego – podjęta w grudniu 2014 – jest nieważna. Na nowego starostę wybrano Marka Łapińskiego z PO.
Polityczny konflikt w powiecie trzebnickim spowodował, że przez pewien czas funkcjonowały tam dwa zarządy powiatu. Jeden popierany przez PiS i ugrupowanie burmistrza Trzebnicy Marka Długozimy, a drugi - przez PO i PSL. Wojewoda uznał, że radni nie mieli prawa podjąć takiej decyzji.
Rada powiatu trzebnickiego teraz zaskarżyła decyzję wojewody dolnośląskiego o uchyleniu wyboru nowego starosty. - Będziemy wnosić do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego także o wstrzymanie wykonania rozstrzygnięć nadzorczych wojewody, ponieważ zachodzi niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody w mieniu powiatu trzebnickiego i spowodowania trudnych do odwrócenia skutków prawnych i faktycznych dalszej działalności starosty Waldemara Wysockiego - informuje Marek Łapiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?