578 - tyle głosów wśród mieszkańców osiedla Powstańców Śląskich zebrała propozycja nazwy „Skwer Psa Hachiko”. Japoński wierny pies wygrał z „Górką Friebego” (dawne określenie dzisiejszego skweru – 400 głosów), „Skwerem Obrońców Wrocławia 1997” (243), „Psim Parkiem” (233) i „Skwerem Marka Edelmana” (58 głosów).
Niestety mimo poparcia mieszkańców, radni miejscy z Komisji Kultury i Nauki negatywnie zaopiniowali wniosek o nadanie skwerowi nazwy "Skwer Psa Hachiko".
Rada osiedla już zapowiedziała, że będzie pisała pismo z prośbą o uzasadnienie odrzucenia decyzji podjętej przez ponad 1500 osób w głosowaniu.
Przypomnijmy, że nazwę po japońskim zwierzaku zaproponowała jedna z mieszkanek osiedla. – Argumentowała, że Hachiko wykazał się dużą wiernością. Dodatkowo jest tam plac zabaw dla psów, więc jej zdaniem byłaby to trafiona nazwa – opowiada Krzysztof Bielański, przewodniczący zarządu osiedla Powstańców Śląskich.
Hachiko (rasa akita) żył w pierwszej połowie XX wieku. Należał do profesora Hidesaburo Ueno. Codziennie rano razem podróżowali na Uniwersytet Tokijski. Pies wieczorami czekał na pana na pobliskiej stacji kolejowej Shibuya, aż do dnia, w którym Hidesaburo Ueno zmarł na uczelni. „Wierny pies” przez następne 10 lat codziennie czuwał w miejscu, gdzie zwykł był pojawiać się z profesorem. Szczątki Hachiko są eksponatem w Muzeum Narodowym Przyrody i Nauki w Tokio. O Hachiko Amerykanie nakręcili film (w którym gra Richard Gere), a mieszkańcy Tokio postawili psu pomnik obok dworca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?