Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rada miejska zajmie się sprawą zanieczyszczeń powietrza

Kacper Chudzik
Nie mam zamiaru stawiać KGHM pod ścianą i rozliczać - zapewnia radny miejski Paweł Chruszcz. - Ale uważam, że jako samorząd powinniśmy być partnerem do rozmów o środowisku naturalnym i skutkach oddziaływania na nie miedziowego koncernu.

Radny ma kolejny pomysł. Tym razem chce powołania komisji doraźnej z grona radnych, która zajęłaby się sporządzeniem raportu na temat tego, jakim powietrzem oddychamy w Głogowie i co ma nie wpływ.

- Chodzi mi o zbadanie tematu pod kilkoma kątami - wyjaśnia radny. - Po pierwsze o wpływanie na środowisko wyziewów z szybu św. Jakuba. Trują czy nie trują? A ponadto zawartości środowisku ołowiu i arsenu. Słyszy się o tym co jakiś czas, narzekamy na smród, narzekamy na zły stan zdrowia dzieci, a później zapada cisza. Sądzę, że należy się głogowianom rzetelna wiedza na ten temat. Sam jako ojciec, jestem zainteresowany, czy to, że mojego syna Bolka czasami boli głowa wynika ze środowiska w jakim żyje i powietrza, którym oddycha. Czy ma to wpływ ołów bądź arsen?
Radny swój pomysł przedstawił na posiedzeniu komisji zdrowia i ekologii.

- Nasza komisja ma bardzo szeroki zakres działania, i w efekcie zajmuje się zbyt ogólnymi sprawami, które nie przynoszą niczego konkretnego dla mieszkańców - mówi P. Chruszcz. - Uznałem, że warto przejść do konkretów.

Propozycja powołania komisji doraźnej, która miałaby się zając powietrzem, została przyjęta jednogłośnie przez członków komisji zdrowia. Teraz tym tematem zajmie się rada na najbliższej sesji i powinny to być konkrety.

Warto tu przypomnieć, że w PWiK jest urządzenie do pomiaru powietrza, może więc nim dysponować także miasto. Zostało kupione za spore pieniądze.

- Kosztowało około 300 tys. zł, a właściwie nie ma z niego pożytku - przekonuje Radny. Może trzeba to zmienić i monitorować powietrze na bieżąco.

Radny uważa, że komisja w swojej pracy powinna podpierać się autorytetami z dziedziny ekologii, także tymi z KGHM.

- Radni nie muszą się znać na kwestiach związanych z odczytywaniem na przykład raportów o stanie środowiska przygotowywanych przez wojewódzkiego czy krajowego inspektora ochrony środowiska - mówi. - Ale możemy poprosić o wyjaśnienie wielu kwestii właśnie specjalistów, między innymi z Pronatury czy Grzegorza Woźniaka. Chcę, by KGHM rozmawiał z nami na temat środowiska, a także przedstawiał możliwości rozwiązywania problemów, wynikających z jego działalności.
Sesja rady miasta zaplanowana jest na przyszły wtorek 31 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska