Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pułapka czeka na rowerzystów w przejściu podziemnym

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Chwila nieuwagi dla wielu rowerzystów jadących pod pl. Społecznym skończyła się bolesnym upadkiem. Przyczyną jest kamienna, wyszlifowana posadzka ułożona na łuku drogi rowerowej. Urząd o niebezpiecznym fragmencie trasy wie, ale nie ma planów jej przebudowy
Chwila nieuwagi dla wielu rowerzystów jadących pod pl. Społecznym skończyła się bolesnym upadkiem. Przyczyną jest kamienna, wyszlifowana posadzka ułożona na łuku drogi rowerowej. Urząd o niebezpiecznym fragmencie trasy wie, ale nie ma planów jej przebudowy fot. mk
Chwila nieuwagi dla wielu rowerzystów jadących pod pl. Społecznym skończyła się bolesnym upadkiem. Przyczyną jest kamienna, wyszlifowana posadzka ułożona na łuku drogi rowerowej. Urząd o niebezpiecznym fragmencie trasy wie, ale nie ma planów jej przebudowy.

Szczególną ostrożność muszą zachować rowerzyści jeżdżący przez przejście podziemne pod pl. Społecznym.

Ruch rowerowy w tym miejscu jest duży, jednoślady mają bowiem wygodny przejazd pomiędzy pl. Grunwaldzkim a pl. Społecznym. Jednak długie zjazdy z góry, z poziomu ulicy na dół przejścia, łuk oraz gładka betonowa nawierzchnia poprzedzielana pasami ze szlifowanego kamienia sprawiają, że już niejeden cyklista przewrócił się tam z hukiem. Czasami ślizg po nawierzchni przejścia kończy się tylko brudną lub zniszczoną odzieżą, ale są też przypadki, w których rowerzysta po takiej kraksie był dotkliwie pozdzierany, a uzębienie zostało zdekompletowane.

Liczba takich zdarzeń wzrasta, kiedy jest wilgotno: kamienne fragmenty posadzki w miejscu, w którym rowerzysta musi nieco pochylić się, żeby pokonać łuk, zamieniają się wtedy w ślizgawkę.

Jakub Szymczak, oficer rowerowy, twierdzi, że nie wiedział, o niebezpiecznym miejscu. Podkreśla, że otrzymywał dotychczas jedynie zgłoszenia dotyczące stojącej w przejściu w deszczowe dni wody oraz słabego oświetlenia.

Więcej o infrastrukturze rowerowej wie Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej: - Trasa rowerowa przebiegająca pod pl. Społecznym to element starej infrastruktury rowerowej. Rowerzyści korzystają z niej od dawna i mają świadomość, że na tego typu nawierzchni należy jeździć ze szczególną ostrożnością – proponuje miłośnikom jednośladów urzędniczka.

Maciąg przyznaje, że najlepsza dla rowerzystów byłaby nawierzchnia asfaltowa, jednak jej położenie wiązałoby się z poważniejszą przebudową przejścia, której miasto nie bierze pod uwagę w swoich planach inwestycyjnych. Działania miasta ograniczają się zatem do bieżących prac, które prowadzi Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta. O niebezpiecznym fragmencie trasy nie informuje żaden znak przy zjeździe do przejścia.

Elżbieta Maciąg zwraca uwagę, że uzupełnieniem tras dla rowerzystów przejeżdżających z pl. Wróblewskiego w stronę pl. Grunwaldzkiego może stać się droga rowerowa, która powstaje na pl. Społecznym od strony Odry.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska