Nie ma zakazu nocowania na ławce w parku lub na przystanku. O wykroczeniu można mówić, gdy osoba nocująca (lub koczująca) na przystanku np. zaśmieca przestrzeń wokół siebie, zachowuje się głośno, nagabuje o pieniądze.
Strażnicy miejscy zwracają uwagę, że przede wszystkim powinien pojawić się ktoś, komu takie zachowanie przeszkadza i zgłasza interwencję.
- Każde zachowanie, odbiegające od normy, na przykład osoba leżąca w nietypowym miejscu, powinna wzbudzić zainteresowanie i określoną reakcję innych osób i służb - mówi Jarosław Janik, rzecznik Straży Miejskiej.
Strażnicy mogą za wykroczenie ukarać mandatem w wysokości do 500 zł albo przewieźć osobę upojoną alkoholem do izby wytrzeźwień.
Janik przestrzega jednak, że nie każda osoba, która leży na przystanku śpi albo jest pod wpływem alkoholu.
- Podczas upalnych dni często może dojść do zasłabnięć i omdleń, a szybka reakcja może uratować życie. Dlatego należy zawsze sprawdzić, czy jest przytomna i wykazuje podstawowe funkcje życiowe - dodaje.
- Oczywiście o takim zdarzeniu należy powiadomić stosowne służby, tj. straż miejską, pogotowie ratunkowe i policję, jednak niezmiernie ważne jest, aby w miarę możliwości, już na tym etapie posiadać choćby ogólną wiedzę na temat stanu zdrowia takiej osoby. Dzięki tym informacjom dyżurny przyjmujący zgłoszenie będzie w stanie szybko zadysponować odpowiednie służby co może mieć bezpośredni wpływ dla zdrowia i życia - dodaje Janik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?