Pożar osobowego peugeota przy Pasażu Zielińskiego rozpoczął się w komorze silnika podczas jazdy. Na szczęście, dwie osoby dorosłe i małe dziecko, które jechały tym autem, zdążyły w porę uciec. Inni kierowcy zatrzymywali się i wyciągali swoje gaśnice.
Do gaszenia pożaru zużyto 16 kilogramowych gaśnic proszkowych i 4 większe gaśnice z autobusów z MPK. Ostatecznie pożar opanował dopiero przybyły na miejsce zastęp straży pożarnej. Niestety, samochód w większości spłonął i nie będzie się nadawał już do użytku.
Początkowo ruch na ul. Swobodnej odbywał się wahadłowo, obecnie nie ma już utrudnień w ruchu.
Zobacz zdjęcia:
Przeczytaj także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?