Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkole na Sępolnie jednak zniknie? Są nowe zapowiedzi miasta

Andrzej Zwoliński
Rodzice spotkali się z urzędnikami z magistratu. Trwa walka o przyszłość przedszkola
Rodzice spotkali się z urzędnikami z magistratu. Trwa walka o przyszłość przedszkola Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Trwa batalia o przedszkole na wrocławskim Sępolnie. Po burzliwym spotkaniu z przedstawicielami magistratu, obawy rodziców, co do przyszłości placówki wcale nie zostały rozwiane.

- Myślimy nad przyszłością tego budynku i dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo dzieci. To się wiąże z kosztownym remontem, albo nawet przebudową budynku – powiedział nam Jarosław Delewski dyrektor departamentu edukacji urzędu miejskiego. Spór rodziców z miastem wybuchł nagle, po tym jak nieoficjalnie dowiedzieli się, że miasto nie zamierza organizować naboru do przedszkola Tajemniczy Ogród na Sępolnie, a im proponuje przeniesienie dzieci do innych placówek w tym rejonie miasta.

- To skandal, że tak się traktuje nas i nasze dzieci. Po kryjomu planuje się likwidację jednego z najstarszych wrocławskich przedszkoli, które mogłoby służyć mieszkańcom Sępolna jeszcze przez długie lata, wystarczyłby tylko remont. Nikt z miasta nie robił nic przez minione lata, by poprawić stan budynku – przekonywali wzburzeni rodzice. - Pomóżcie nam uratować nasze przedszkole! - apelowali do przedstawicieli miasta.

Miasto zasłania się ekspertyzami, a rodzice mówią o zaniedbaniach

Przedstawiciele magistrau, argumentując konieczność zamknięcia przedszkola, powołują się na ekspertyzę, którą przeprowadzono w placówce przy ul. Sławka 5, a która ich zdaniem wyklucza budynek z dalszego użytkowania w charakterze przedszkola. Jarosław Delewski wskazywał na sypiąca się elewację budynku czy zły stan instalacji elektrycznych.

Rodzice zarzucili mu, że ten stan, to efekt zamierzonych i świadomych zaniechań ze strony miasta. - Wielokrotnie zwracaliśmy się z prośbami o remonty i bezskutecznie. Sami malowaliśmy i wymienialiśmy drzwi w łazience. Miasto pod pretekstem złego stanu technicznego, zamierza teraz wyrzucić stąd nasze dzieci i przenieść je do innych przedszkoli,a przede wszystkim, do nowej placówki przy ulicy Jackowskiego - przekonują rodzice. Bronią się przed tym, przekonując, że przedszkole przy Jackowskiego nie jest dostosowane do tak dużej liczby dzieci, które docelowo mają tam uczęszczać. - Po pierwsze będziemy mieli znacznie dalej, a poza tym nasze dzieci będą tam miały o wiele mniej miejsca na placu zabaw. Nie wyobrażam sobie, żeby 200 dzieci z 8 grup było w stanie w tym samym czasie mogły się pomieścić - argumentuje jedna z matek.

Przeprowadzka dzieci nieunikniona, tylko co dalej z przedszkolem?

Rodzice nie kryją podejrzeń, że miasto opierając się na ekspertyzach dąży do likwidacji Tajemniczego Ogrodu i sprzedaży starej, poniemieckiej willi wraz z ogromnym ogrodem liczącym 8 tysięcy mkw deweloperowi. - Oni są już po słowie, nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że ma tu stanąć hotel – słyszymy od jednego z ojców. Wprawdzie przedstawiciele departamentu edukacji w tym dyrektor Delewski, zaprzeczali, gdy rodzice pytali ich wprost, czy taki jest plan, ale jednocześnie zaznaczali, że to nie oni decydują o sprzedaży gruntów i budynków należących do miasta i że o przyszłości przedszkola zdecydują eksperci, którzy określą czy remont wystarczy, by dzieci mogły tam nadal uczęszczać. Dyrektor zaznaczył jednocześnie, że jeszcze nigdy władze Wrocławia nie sprzedały prywatnemu inwestorowi terenów albo budynków na których prowadzona była działalność oświatowa, co najwyżej takie nieruchomości wynajmowano na podobna działalność. - My nie likwidujemy przedszkoli, a otwieramy co roku nowe placówki – podkreślił.

- Rodzice muszą mieć świadomość, że remont wykluczy placówkę z użytkowania nie na rok, ale na dwa lata lub nawet dłużej. Zanim zdecydujemy o remoncie i przebudowie, musimy wpierw sprawdzić, czy dzięki tym pracom, budynek będzie spełniał normy, jakie są wymagane w przypadku tego typu placówek – powiedział nam i rodzicom Jarosław Delewski. Zaproponował im sześć okolicznych placówek, do których mogliby przenieść swoje dzieci po wakacjach.

- Mamy nadzieję, że dzięki nagłośnieniu sprawy przez media w tym Gazetę Wrocławską, uda nam się uratować nasze przedszkole. To przecież placówka z olbrzymimi tradycjami i bardzo integrująca mieszkańców naszego osiedla. Wielu rodziców, którzy teraz przyprowadzają tu swoje dzieci, sami do niego chodzili. Jesteśmy ze sobą bardzo zżyci – podkreślali protestujący. Buntują się przed pomysłem przeniesienia ich latorośli, głównie do nowego przedszkola przy Jackowskiego. - To byłaby fatalna zmiana dla nich, zastąpienia może i sypiącej się z zewnątrz willi w pięknym, przestronnym ogrodem na betonowy bunkier, postawionym przy szkole na byłym boisku – argumentują.

Magistrat obiecuje kolejne rozmowy

Jarosław Delewski nie chciał zadeklarować, że dzieci będą mogły uczęszczać do przedszkola po wakacjach. - Nad tym musimy się jeszcze zastanowić, a przede wszystkim skonsultować to z rodzicami - powiedział. Dyrektor Departamentu Edukacji zapowiedział kolejne spotkanie w Tajemniczym Ogrodzie jeszcze w grudniu. - Wtedy być może podejmiemy już decyzję, czy będziemy remontować budynek, co będzie wiązało się z wyprowadzeniem dzieci. Możliwa jest też opcja, że te dzieci, które zaczęły edukacje w Tajemniczym Ogrodzi, skończą ją, a nie będziemy prowadzili naboru dla kolejnych roczników - zapowiedział Delewski.

Na kolejnym spotkaniu mają zostać też przedstawione możliwości budowy nowego przedszkola na działce starego przedszkola. Wtedy stary budynek miałby zostać przeznaczony na inne cele, na przykład klub dla okolicznych mieszkańców.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska