Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prowizorka we wrocławskim MPK. Drzwi zablokowane...rozkładem jazdy (ZDJĘCIA)

List Czytelnika
Czy tramwaj z uszkodzonymi drzwiami powinien w ogóle wozić pasażerów - pyta nasz Czytelnik, który wysłał do nas zdjęcia zrobione dziś w wozie MPK linii 17. Zepsute drzwi w wagonie "siedemnastki" zablokowano... rozkładami jazdy z "dziewiątki". Nie było żadnej informacji dla pasażerów. - Denerwuje mnie ogólne nagabywanie MPK na każdym kroku, za każdy ich błąd. Jednakże bezpieczeństwo powinno być najważniejsze, za każdym razem - twierdzi stanowczo nasz Czytelnik.

Oto cała treść listu Czytelnika:

Witam. Jestem osobą, którą denerwuje ogólne nagabywanie MPK na każdym kroku, za każdy ich błąd. Rozumiem motorniczych i kierowców. Jednakże bezpieczeństwo powinno być najważniejsze, za każdym razem. Na cóż nam przyjazd na czas jeśli ów nie będzie bezpieczny? Dziś jechałem 17 w kierunku Sępolna (2364 - najprawdopodobniej), która wyjechała spod Hali Targowej o 14:55.
Ostatnie drzwi pierwszego wagonu były zepsute. Z zewnątrz wagonu nie było żadnej informacji o tym, że od wewnątrz wyjście "blokowały" dwa panele z rozkładem "9". Blokowały to dobre słowo, gdyż drzwi nie zostały właściwie zabezpieczone, co chwile się otwierały i zamykały.
Nie wyglądało to jak profesjonalne zabezpieczenie uszkodzonych drzwi, zresztą czy w ogóle tramwaj z uszkodzonymi drzwiami powinien wozić pasażerów?
Oba zdjęcia były wykonane w ruchu tramwaju, nie na przystankach.

List skierowaliśmy również do wrocławskiego MPK. Oto komentarz miejskiego przewoźnika

Bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze, dlatego niezwłocznie wyjaśniliśmy to zdarzenie. Motorniczy na trasie linii 2 w kierunku z Biskupina na Krzyki, na dwa przystanki przed pętlą Krzyki, stwierdził awarię siłownika drzwi.
Aby kontynuować jazdę do pętli (nie blokować trasy innym liniom), odłączył drzwi od układu elektrycznego i zablokował je mechanicznie (użył specjalnego klucza do blokady).
Zawiadomił o usterce Centralę Ruchu MPK i poprosił o pogotowie techniczne. W czasie postoju na pętli, motorniczy został poinformowany, że pogotowie techniczne jest zatrudnione przy innym poważnym zdarzeniu i nie dojedzie do niego w czasie umożliwiającym kontynuowanie kursu.
Wiedząc, że blokada mechaniczna drzwi spowoduje, że będą one w trakcie jazdy zamknięte, ruszył w kierunku pętli Sępolno. W drzwi włożył dodatkowo tablicę, by zasygnalizować pasażerom, że te drzwi nie działają i należy korzystać z pozostałych. Zachował się jak najbardziej właściwe. Ocenił, że nie ma zagrożenia dla pasażerów, a zabezpieczenie drzwi umożliwi mu dowiezie ich do celu i wykonanie kursu.
Mechanizm blokady w tramwajach tego typu powoduje, że drzwi w trakcie jazdy mogą się rozszczelnić, ale nie otworzyć. Podmiana wozu na sprawny nastąpiła na pętli Sępolno. Ta sytuacja jest dowodem na to, że praca kierującego MPK polega czasem na podejmowaniu szybkich, trudnych i bardzo odpowiedzialnych wyborów.

Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka MPK we Wrocławiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska