Przyszło około 30 demonstrantów, którzy nie zgadzają się z kolejnym umorzeniem sprawy. Chcieli wesprzeć rodzinę 25-latka w walce o wyjaśnienie okoliczności jego śmierci. Sprzeciwiali się też policyjnej przemocy.
– Oczekujemy tego, że konsekwencje na prawdę zostaną wyciągnięte, że dowiemy się w jaki sposób zginęły zapisy monitoringów – mówiła Marta Stożek z partii Razem.
Prokuratury Okręgowa w Poznaniu po raz drugi umorzyła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci Stachowiaka. Co prawda w lutym tego roku sąd skazał prawomocnie czterech byłych policjantów za przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad 25-latkiem i orzekł kary więzienia od 2 do 2,5 roku, ale rodzina ofiary uważa, że okoliczności śmierci nie zostały dokładnie wyjaśnione i punktuje nieprawidłowości w śledztwie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?