Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator Krajowy Dariusz Barski: Mamy dowody na zbrodnie wojenne i przeciw ludzkości popełniane przez Rosjan na Ukrainie

Dorota Kania
Dorota Kania
Wojciech Wybranowski
Wojciech Wybranowski
Zbiorowe groby w Buczy
Zbiorowe groby w Buczy Fot. East News
Polska wszczęła śledztwo ws. wojny na Ukrainie, zanim zrobił to prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Dlaczego? - O pomoc w tej sprawie zwróciła się do polskiego Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry Prokurator Generalna Ukrainy, prosząc byśmy takie postępowanie zainicjowali. (…) Mamy bardzo istotne zeznania oraz potwierdzające je inne dowody, z których wynika, że na terenie Ukrainy dochodzi do zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości – powiedział Dariusz Barski w pierwszym wywiadzie po nominacji na stanowisko Prokuratora Krajowego. Z prokuratorem rozmawiali Dorota Kania, red. naczelna Polski Press i Wojciech Wybranowski, red. naczelny Głosu Wielkopolskiego.

Polska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zbrodni ludobójstwa, jakiego mają dopuszczać się rosyjscy żołnierze na Ukrainie
Polska prokuratura jako pierwsza po Ukrainie wszczęła śledztwo o czyn z art. 117 kk, tj. zbrodni dotyczącej wszczęcia wojny napastniczej. Zakres naszego śledztwa obejmuje także inne zbrodnie spenalizowane w polskim kodeksie karnym, m.in. w art.122, 124 czy 125 kk, tj. obejmuje również takie zachowania jak zabójstwa ludności cywilnej oraz osób rannych i chorych, traktowanie ludności cywilnej i jeńców jako „żywych tarczy”, atakowanie przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej miejscowości i obiektów niebronionych oraz stref sanitarnych, stosowanie sposobów walki zakazanych przez prawo międzynarodowe (bomby kasetowe, amunicja fosforowa), niszczenie mienia i dóbr kultury poprzez ostrzał artyleryjski i rakietowy stref zamieszkania ludności, centrów miast i obiektów zabytkowych. Czyny te stanowią jednocześnie zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości na podstawie prawa międzynarodowego.

Widział Pan zdjęcia z Buczy? Czy Pana zdaniem do Buczy powinna udać się komisja międzynarodowa złożona z przedstawicieli ONZ, Czerwonego Krzyża, by udokumentować zbrodnie?
Obecnie funkcjonuje międzynarodowy zespół śledczy między trzema krajami: Polską – Ukrainą – Litwą, który wspólnie prowadzi to postępowanie. Strona ukraińska zwróciła się do nas o pomoc w dokumentowaniu procesowym zbrodni w Buczy. Na miejsce zbrodni pojadą polscy biegli, m.in. patomorfolodzy i specjaliści z zakresu balistyki. Zgromadzone tam dowody będą mogły być wykorzystane nie tylko w śledztwie prowadzonym przez wspólny zespół, o którym mówiłem, ale także w innych postepowaniach, które w tej sprawie zostały czy zostaną w przyszłości zainicjowane przez organy międzynarodowe.

Dlaczego Polska wszczęła śledztwo w sprawie wojny na Ukrainie, skoro prowadzi je też Trybunał w Hadze?
Polska wszczęła śledztwo, zanim zrobił to prokurator z Hagi. O pomoc w tej sprawie zwróciła się do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry Prokurator Generalna Ukrainy, prosząc byśmy takie postępowanie zainicjowali. Do wszczęcia śledztwa legitymowały nas przepisy polskiej ustawy karnej. Ze strony polskiej powołano specjalny zespół na szczeblu prokuratury krajowej, to śledztwo ja bezpośrednio nadzoruję, a prowadzone jest przez Mazowiecki Wydział Departamentu Prokuratury Krajowej ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcji. Zaangażowani w prowadzenie tego śledztwa są także prokuratorzy na terenie całego kraju. Metodologia tego postępowania jest bowiem taka, że opracowaliśmy specjalne ulotki w języku ukraińskim, w których informujemy, aby osoby będące pokrzywdzonymi działaniami wojsk rosyjskich, bądź świadkami zbrodni, jakie tam popełniono czy też posiadają materiał dowodowy, np. nagrania, zgłaszały się do prokuratur na terenie kraju w miejscach dogodnych dla uchodźców. Przesłuchiwane są wyłącznie osoby, których stan psychofizyczny na to pozwala, tylko i wyłącznie, gdy wyrażą na to zgodę. Zapewniony jest również udział w czynnościach biegłego psychologa.
Świadkowie, których relacje stanowią istotne dowody dla śledztwa są, jeżeli zachodzi taka potrzeba, uzupełniająco przesłuchiwani przez prokuratorów bezpośrednio prowadzących postępowanie. Tak jak już mówiłem gromadzone przez prokuraturę dowody mogą zostać w przyszłości wykorzystane m.in. przez Trybunał Karny w Hadze, który również zainicjował śledztwo w tej sprawie. W ramach śledztwa współpracujemy z trybunałem haskim. Współpracę tą zainicjowały spotkania z prokuratorem karnym z Hagi - Karimem Khanem - na granicy polsko-ukraińskiej oraz w Warszawie.

Ile osób z Ukrainy zostało już przesłuchanych i jaki charakter mają te zeznania?
W śledztwie przesłuchano już blisko tysiąc osób. Natomiast nie mogę mówić o samych zeznaniach, albowiem podpisaliśmy umowę międzynarodową, z której wynika, że informacji na temat tego śledztwa można udzielić jedynie za zgodą wszystkich sygnatariuszy porozumienia. Mogę tylko powiedzieć, że mamy bardzo istotne zeznania oraz potwierdzające je inne dowody, z których wynika, że na terenie Ukrainy dochodzi do zbrodni wojennych i zbrodni przeciw ludzkości. Procesowe udokumentowanie tych zbrodni jest niezwykle ważne.

Ile obecnie jest prowadzonych postępowań dotyczących podejrzenia szpiegostwa przeciw Rzeczypospolitej?
To jest niejawna informacja. Jednak te sprawy, które ujrzały światło dzienne były m.in. impulsem do wydalenia 45 rosyjskich dyplomatów. Decyzje te to również pokłosie działań prokuratury i służb specjalnych. Z uwagi na sytuacje geopolityczną należy zakładać zintensyfikowanie działań obcych wywiadów na naszym terenie. Prokuratura jest na to przygotowana. W dniu 6 kwietnia na wniosek prokuratury sąd tymczasowo aresztował dwóch szpiegów białoruskiego wywiadu wojskowego - Białorusina i Rosjanina.

Cały wywiad na stronach nowego magazynu Puls w piątkowym wydaniu Polska Times i wydaniach regionalnych dzienników Polska Press

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska