- Już od dawna zabiegamy o uporządkowanie naszej przestrzeni publicznej i usunięcie z niej wszelkich śladów i pozostałości po obydwu totalitaryzmach ub. wieku, ale wydarzenia z ostatnich dni sprawiają, że trzeba to zrobić jak najszybciej – mówi nam dr Daniel Koreś z Oddziałowego Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu, a zarazem Wojskowego Biura Historycznego im. Generała Kazimierza Sosnkowskiego w Warszawie.
Historyk IPN pomysłodawcą usunięcia radzieckich czołgów z Wrocławia
- Proszę zwrócić uwagę na zbieżność faktów – chwilę po informacji o wydaleniu rosyjskich dyplomatów prowadzących nieuprawnione działania w Polsce, Rosjanie ostrzelali polski cmentarz wojenny w Piatichatkach pod Charkowem. A skoro sami Rosjanie działają w taki sposób, a wojna na Ukrainie wzbudza słuszny gniew, oburzenie, ale też i strach obywateli RP, to można, a nawet trzeba potraktować to jako pretekst do ostatecznego i definitywnego pozbycia się tych symboli, które przypominają nam o naszej wieloletniej podległości państwu, jakim był Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich – dodaje historyk z IPN, a zarazem pomysłodawca usunięcia radzieckich czołgów i armat.
W ślad za pomysłem, który spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Wrocławia – widocznym choćby w mediach społecznościowych - radny Piotr Maryński (Klub PiS) przedstawił oraz zreferował sprawę na zakończenie marcowych obrad rady miejskiej. Wystosował też apel do jej przewodniczącego Sergiusza Kmiecika. W złożonym piśmie czytamy:
„Wnioskuję o usunięcie wszelkich elementów symbolizujących sowiecki system totalitarny, znajdujących się na terenie Cmentarza Oficerów Sowieckich (Radzieckich) przy ul. Karkonoskiej we Wrocławiu – ze szczególnym uwzględnieniem czołgów T-34 oraz armat ZiS-3.”
Chodzi o usunięcie radzieckich czołgów i armat, a nie o groby
- Ten gest ma świadczyć o tym, że Wrocław nie identyfikuje się z Federacją Rosyjską, że jest to nasz sprzeciw wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę, ale też sprzeciw przeciwko jakiejkolwiek wojnie, zabijaniu cywilów, zbrodniom wojennym i temu wszystkiemu co się tam dzieje – mówi Daniel Koreś. - Niestety zaczynamy się powoli oswajać z toczącą się za naszą granicą wojną, pewne emocje opadają i trzeba już działać, aby ten klimat, który sprzyja dokończeniu dzieła dekomunizacji naszej przestrzeni nie uległ ponownemu osłabieniu. Apeluję zatem do naszych włodarzy, aby podjęli inicjatywę, która nie dzieli, a raczej łączy i myślę, że większość mieszkańców Wrocławia dobrze odbierze te działania. Dodam, że absolutnie nie ma tu mowy o jakimkolwiek naruszaniu samego cmentarza i grobów znajdujących się tam rosyjskich oficerów – dodaje na koniec.
Na Cmentarzu Oficerów Radzieckich pochowano łącznie 763 żołnierzy (w tym 69 nieznanych z imienia i nazwiska) poległych lub zmarłych w wyniku ran i chorób odniesionych podczas oblężenia Wrocławia w 1945 r. Wśród pochowanych znajdują się także dwaj niemieccy antynaziści: Horst Viedt i Josef Wagner, którzy zmarli w trakcie akcji w 1945 r. Budowa cmentarza rozpoczęła się w czasie, gdy walki jeszcze trwały. Swój ostateczny kształt nekropolia uzyskała w 1947 r., a jej autorem był Tadeusz Ptaszycki.
Przypominamy, że sobotę (5 marca) w ramach jednej z obywatelskich akcji mieszkańców Wrocławia, postumenty na których stoją czołgi, zostały przystrojone na żółto i na niebiesko, a w lufach znalazły się niebiesko-żółte flagi Ukrainy. Akcja miała na celu wyrażenie solidarności z tym ogarniętym wojną krajem.
Zdjęcia nadesłane wówczas przez Czytelnika można znaleźć klikając poniżej:
ZOBACZ TAKŻE:
- W Turcji zaprezentowano nowy Bayraktar z ukraińskim silnikiem
- Mężczyzna próbował przejść przez AOW. Potrąciło go BMW, ale miał mnóstwo szczęścia!
- Grupa Niemców z wózkiem dziecięcym i psami utknęła na Śnieżce [ZDJĘCIA]
- Hotele na kółkach. Prace nad projektem ruszą na wrocławskim Psim Polu [ZDJĘCIA]
- Tak wyglądał Wrocław dokładnie 80 lat temu. Zobacz archiwalne zdjęcia miasta
- DVB-T2 - nowy standard telewizji naziemnej od dziś! Co trzeba wiedzieć?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?