Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profesor Chybicka na kwarantannie. Już trzeci raz w czasie epidemii

m
Profesor Alicja Chybicka
Profesor Alicja Chybicka Weronika Skupin / Polska Press Grupa
Senator Alicja Chybicka, szefowa wrocławskiego Przylądka Nadziei, jest na kwarantannie. Skierował ją na nią sanepid, po tym jak zakażenie koronawirusem potwierdzono u jej syna.

- Mój syn wrócił w niedzielę, półtora tygodnia temu, ze szkolenia. Był lekko podziębiony. Spotkałam się z nim. I choć jestem lekarzem, orzekłam, że to nie koronawirus, tylko przeziębienie. A już dwa dni później, we wtorek, syn zadzwonił do mnie i powiedział, że tracił węch i smak - opowiada Onetowi profesor Alicja Chybicka. Testy wykazały, że syn szefowej Przylądka Nadziei jest zakażony. - Na szczęście ma ewidentne objawy COVID-u, to czuje się na tyle dobrze, że przechodzi zakażenie w domu, nie w szpitalu - dodaje Alicja Chybicka.

Sanepid nałożył na profesor Chybicką i jej męża kwarantannę. Nie mogą wychodzić z domu. Jak zapewnia Chybicka, oboje z mężem czują się dobrze. Na razie testy nie wykazały, by byli zakażeni. Za kilka dni testy mają zostać powtórzone.

To już trzecia kwarantanna profesor Chybickiej podczas epidemii. Dwie pierwsze zrobiła sobie jednak sama, bez decyzji sanepidu. - Pierwszą kwarantannę zrobiłam sobie po kontakcie w klinice z naszą pacjentką. Czułam się wtedy bardzo źle, choć test wyszedł ujemy, robiłam go w siódmej dobie i na koniec kwarantanny. A drugą miałam po tym, jak miałam kontakt z senatorem Filipem Libickim, który miał koronawirusa. Jechałam z nim windą. Sanepid wtedy w ogóle się do mnie nie odezwał. Sama nałożyłam na siebie kwarantannę, bo przecież mam kontakt z ludźmi, także z chorymi, nie mogłabym być tak nieodpowiedzialna, żeby chodzić wtedy do pracy - dodaje Chybicka w Onecie.

Zobacz koniecznie

Przeczytaj także

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska