- Staram się przede wszystkim być sobą i indywidualnie traktować każdego pacjenta - dodaje.
Wszystko wskazuje więc na to, że profesor to z natury życzliwy człowiek, bo takimi słowami opisują go jego pacjenci. To oni zgłosili lekarza do plebiscytu "Życzliwy wrocławianin 2009", organizowanego przez magistrat i naszą redakcję. - Jednak nikt mi o tym nie powiedział - zastrzega profesor. - Dopiero z gazety dowiedziałem się, że jestem w ścisłym finale. To bardzo miłe uczucie - dodaje. Prof. Andrzej Mysiak to ostatni z pięciu kandydatów, którzy zakwalifikowali się do finału i których przedstawiamy na naszych łamach.
Decyzja o tym, kto zwycięży 21 listopada - w Dzień Życzliwości, zależy wyłącznie od Was. Codziennie dociera do nas kilkadziesiąt mejli i kuponów wysyłanych tradycyjną pocztą. Teraz na czele z największą liczbą głosów jest Joanna Motylska-Komsta, socjolog i doradca rozwoju osobistego oraz zawodowego. Zaraz za nią jest prof. Bernard Jancewicz, fizyk z Uniwersytetu Wrocławskiego. Pozostała trójka finalistów, z nieco mniejszą liczbą głosów, plasuje się za nimi. Głosujemy do najbliższego czwartku włącznie. Wyniki podamy w sobotnim wydaniu naszej gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?