Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Procesja Bożego Ciała przeszła przez Wrocław. Szli księża, siostry zakonne, dzieci sypiące kwiaty i tłum wiernych [ZDJĘCIA]

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Tradycyjnie co roku procesja Bożego Ciała przechodzi przez centrum Wrocławia.
Tradycyjnie co roku procesja Bożego Ciała przechodzi przez centrum Wrocławia. Maciej Rajfur
W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, czyli w Boże Ciało przez centrum Wrocławia przeszła duża procesja. Wierni szli z katedry wrocławskiej do bazyliki pw. św. Elżbiety, zatrzymując się przy czterech ołtarzach.

Procesja Bożego Ciała 2023 Wrocław

Po Mszy świętej o godzinie 9 w archikatedrze wrocławskiej, której przewodniczył abp Józef Kupny - metropolita wrocławski, wierni wyszli na ulice Wrocławia.

W procesji kapłan niósł najświętszy sakrament. Szli kapłani, siostry zakonne, sztandary, dziewczynki sypiące kwiaty, orkiestra wojskowa i wierni. Zobaczcie zdjęcia w galerii.

Procesja zatrzymywała się przy czterech ołtarzach:

  1. Przy kolegiacie św. Krzyża
  2. Przy budynku filologii polskiej na pl. Nankiera
  3. Przy kościele św. Wojciecha (dominikanie)
  4. Przy bazylice św. Elżbiety (kościół garnizonowy)

- Czcimy naszego Pana i Boga obecnego pod postaciami chleba i wina. Adorujemy Go i dziękujemy za stałą obecność w naszym życiu. Ta obecność nie jest obecnością w rozumieniu, jakie wynika z naszego doświadczenia. Owszem, Jezus jest obecny w naszych dziejach, w naszej historii, w naszym życiu, zamieszkuje nasze świątynie. Jest to obecność przy nas i obok nas. Ale istnieje także inna forma Jego obecności - mówił w homilii podczas Mszy św. abp Józef Kupny.

Wyjaśniał, że chodzi o obecność w człowieku, kiedy przyjmuje on Komunię Świętą.

- Wchodzę w głęboki związek. Jezus trwa we mnie. Nie jest przy mnie, nie jest obok mnie, jest we mnie. A równocześnie ja jestem w Nim. On mnie przyjmuje, On mnie dopuszcza do wspólnoty ze sobą - wyjaśniał metropolita wrocławski.

Zachęcał, by zobaczyć Chrystusa w bliźnim. A skoro zamieszkuje w sercach ludzkich, skoro daje siebie innym, to musimy uznać, że nasi bliźni noszą w sobie Jego obraz.

- Gdybyśmy byli tego świadomi, nie byłoby między nami wrogości, złości, nienawiści, zazdrości. Bylibyśmy dla siebie lepsi, szczególnie w tych obszarach, które wywołują najwięcej emocji. Eucharystia od samego początku stwarzała wspólnotę. Tak było we wszystkich starożytnych gminach chrześcijańskich. I tak być powinno dzisiaj. Dlatego po zakończeniu Mszy św. idziemy jako wspólnota w procesji - mówił abp Józef.

Wyjaśniał, że cztery ołtarze symbolizują cztery strony świata i naszą otwartość na każdego człowieka.

- Bardzo lubię tę uroczystość, ponieważ przez nią możemy pokazać naszą wiarę na zewnątrz. Procesja ulicami miasta jest manifestacją naszej miłości do Boga. Pokazujemy, jak pięknie jest być katolikiem. Bóg jest z nami w najświętszym sakramencie i to z nim wędrujemy przez Wrocław. Czujemy radość i szczęście i chcemy niż zarażać innych - mówi Agnieszka Kowalczyk, wrocławianka.

Zobacz także:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska