Zerwanie drutu sieci trakcyjnej zauważył maszynista pociągu towarowego. Gdy z pomocą lokomotywy spalinowej skład został usunięty z miejsca awarii, do pracy przystąpiły ekipy techniczne.
- Na wysokości 4 metrów wymieniają uszkodzony drut, po podłączeniu napięcia i sprawdzeniu działania sieci, pociągi wrócą na całą trasę - wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK S.A.
Opóźnienia pociągów z Głogowa i Zielonej Góry nad ranem sięgały nawet 1,5 do 2 godzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?