Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Komorowski w Brzegu Dolnym. Otworzył most i wspominał premiera Mazowieckiego [ZDJĘCIA]

Bartosz Józefiak, fot. Tomasz Hołod
W poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski odwiedził Brzeg Dolny. O godz. 11:20 oficjalnie otworzył nowy most. Wcześniej wspominał zmarłego dziś byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego.

Uroczystości rozpoczęły się w Dolnobrzeskim Ośrodku Kultury. Po godz. 11 prezydent Komorowski pojawił się na moście. Czekało tam kilkuset mieszkańców Brzegu Dolnego, którzy przybyli na otwarcie. Zjawili się także samorządowcy.

CZYTAJ TEŻ: Tadeusz Mazowiecki nie żyje. Miał 86 lat

Prezydent otworzył przeprawę o godz. 11.20 w towarzystwie wójta Miękini, burmistrza Brzegu Dolnego, marszałka województwa i wojewody dolnośląskiego. Symbolicznie odsłaniając tabliczkę z nazwą przeprawy „Most Wolności – 4 Czerwca”. - Ten most to dowód mądrze wykorzystanej, praktycznej wolności. Mam nadzieję, że do 25. rocznicy 4 czerwca 1989 r. takich praktycznych pomników wolności powstanie więcej - mówił prezydent Bronisław Komorowski.

Most poświęcił arcybiskup Marian Gołębiewski. Po oficjalnej części prezydent wyszedł do mieszkańców. Po godz. 12 mostem przejechali – jako pierwsi po prezydencie – rowerzyści i motocykliści. Tłumy mieszkańców Brzegu Dolnego, w tym całe klasy szkolne wybrały się w pierwszą pieszą wycieczkę po nowej przeprawie.

Teraz most jest już otwarty także dla kierowców. Na razie nie ma na nim wielu aut. Jeżdżą po nim pojedyncze auta, zarówno od strony Miękini, jak i Brzegu Dolnego. Obok drogi wciąż pracują maszyny i robotnicy, którzy kończą budowę dróg zjazdowych do pobliskich pól. Sam most i drogi dojazdowe do niego są już jednak gotowe. W ostatni regularny kurs wybrał się już prom łączący Głoskę i Brzeg Dolny.

- Zmieni się wiele. Dużo szybszy dojazd do Wrocławia to podstawa. Poza tym, ceny gruntów pójdą w górę, a nowa przeprawa przyciągnie inwestorów i wrocławian, którzy będą chcieli się tu budować – prorokuje mieszkaniec Brzegu Dolnego Adam Wojtasiewicz. – Z synem prawie codziennie przychodziliśmy i obserwowaliśmy, jak rośnie przeprawa. Zaraz pierwszy raz przejdziemy most pieszo. A jeszcze w tym tygodniu wybierzemy się na wycieczkę rowerową.

- Ja na ten most czekałam od 65 lat - dodaje mama Krystyna Wojtasiewicz. – Tu się urodziłam i od zawsze mówiło się o tym moście. Jeszcze w latach 50. mówiono o jego budowie. Złośliwi mówili, że gdyby Niemcy zostali trochę dłużej, to sami zbudowaliby tę przeprawę. Ale zawsze wierzyłam, że ona w końcu powstanie. Naprawdę stało się to możliwe, od kiedy Aleksander Marek Skorupa został burmistrzem Brzegu Dolnego, a potem wojewodą. To on najbardziej zabiegał o jego powstanie - wspomina.

Były wieloletni wójt Miękini Józef Maria Jan Wieczorek wspomina, że taki przebieg otwartej dziś trasy ówczesne władze wyznaczyły jeszcze w latach 80.

- Ale przez lata mieszkańcy byli skazani na korzystanie z promu, który kursuje tu zresztą od 400 lat. Dla mieszkańców Miękini oznacza on bliskość do zakładów pracy. Przeprawa zmniejszy więc bezrobocie – prognozuje wójt.

Mieszkańcy dodają, że teraz czekają na obwodnicę Brzegu Dolnego. Póki co auta będą dojeżdżały do mostu przez Aleje Jerozolimskie. Ta droga kilka tygodni temu była wyremontowana. - Ale bez obwodnicy szybko popadnie w ruinę - prognozuje Stanisław Źródło.

Obwodnica Brzegu Dolnego połączy się z obwodnicą Miękini, która z kolei poprowadzi do drogi nr 94 w kierunku Wrocławia. Kilka dni temu władze województwa ogłosiły przetarg na budowę obwodnicy Miękini (WIĘCEJ O OBWODNICY MIĘKINI).

- Bliżej do Wrocławia, na cmentarz Osobowicki, do Strzelina, gdzie mam rodzinę, do szpitala, do autostrady - wymienia Elżbieta Daniłowicz. – Do tej pory trzeba było jeździć naokoło np.: przez Lubiąż, a to nie zawsze była bezpieczna podróż.
Można też było korzystać z promu. Ale to była ryzykowna podróż, bo do promu nalewała się woda i można było uszkodzić sobie auto – dodaje jej mąż, Stanisław Daniłowicz.

- Most jest bardzo ładny i porządnie zbudowany. Dobrze się po nim jedzie, a do tego ma ścieżkę rowerową, co bardzo mi się przyda – mówi Wojciech Jaros, który po godz. 15 pierwszy raz pokonał przeprawę na rowerze.

- Most jak most, nie robi większego wrażenia. Jedzie się po nim zupełnie normalnie. Powinien być gotowy już 30 lat temu. Ale dobrze, że w końcu go postawili – twierdzi z kolei Rafał Ryś.

O uroczystościach w Dolnobrzeskim Ośrodku Kultury i wspomnieniu premiera Mazowieckiego czytaj na 2. stronie [KLIKNIJ]:

Pierwsza część uroczystości odbywała się w Dolnobrzeskim Ośrodku Kultury. Wejścia do niego pilnowali policjanci i pracownicy Biura Ochrony Rządu. Goście zajęli miejsca w Sali Tanecznej. Wśród nich marszałek Dolnego Śląska Rafał Jurkowlaniec i poseł Grzegorz Schetyna. W Brzegu Dolnym pojawili się też: wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa. europoseł Piotr Borys, posłanka Ewa Wolak, poseł Jarosław Charłampowicz.

Prezydent Bronisław Komorowski wszedł do sali 10 minut po godz. 10. Uroczystość zaczęła się od minuty ciszy ku czci zmarłego dziś rano premiera Tadeusza Mazowieckiego. Mazowiecki miał dziś oficjalnie zostać Honorowym Obywatelem Brzegu Dolnego. Głosowanie w tej sprawie odbyło się tydzień temu. Pozytywna decyzja oczywiście zapadła.

- Ja wymarzyłem sobie, że stąd razem złożymy życzenia w dniu imienin Tadeusza Mazowieckiego. Tak to było umówione, chciałem stąd razem z państwem zadzwonić, poinformować go o tej triadzie wydarzeń i złożyć życzenia razem z podziękowaniami za to wszystko, co w Polsce za jego przyczyną się działo i dzieje prawie od 25 lat. Życie jednak napisało inny scenariusz - mówił ze łzami w oczach prezydent Komorowski.

Przypomniał wielkie zasługi premiera nie tylko w budowaniu demokratycznej Polski, ale także w budowaniu dobrych relacji między Niemcami a Polską.

Josef Michael Samol - honorowy obywatel Brzegu Dolnego otrzymał podczas uroczystości w DOK od Prezydenta Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej za wybitne zasługi w budowaniu relacji polsko - niemieckich. Mówiąc o moście w Brzegu Dolnym prezydent przypomniał, że urodził się w pobliskich Obornikach Śląskich.

Przed wejściem zebrały się delegacje z gimnazjów w Brzegu Dolnym. Przyszli też dolnobrzeżanie. - To bardzo ważny moment dla historii miasta, musieliśmy tu być. Ten most obiecują nam od ponad 30 lat – opowiada Zofia Hajdukiewicz. - Korki na drodze z Obornik Śląskich co rano są ogromne. Bardzo utrudnia to życie ludziom dojeżdżającym do pracy do Wrocławia – dodaje mąż Stanisław Hajdukiewicz.

- Specjalnie przyjechałem z grzybów wcześniej, by móc zobaczyć prezydenta. A dzięki mostowi dużo szybciej dojedziemy do Wrocławia. Teraz trzeba było jechać cały czas naokoło – mówi Stanisław Źródło.

- Nie co dzień można zobaczyć prezydenta. Pojawia się tylko na najważniejszych wydarzeniach. Jestem ciekaw, jak wygląda. Moim zdaniem lepiej mu było z wąsem – dodaje Tadeusz Wolny.

Burmistrz Brzegu Dolnego Stanisław Jastrzębski przyznaje, że to historyczny dla miasta moment. - Choć nasze uroczystości zakłocone będą przez wiadomość o śmierci Tadeusza Mazowieckiego, który od tygodnia jest honorowym obywatelem Brzegu Dolnego - mówi burmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prezydent Komorowski w Brzegu Dolnym. Otworzył most i wspominał premiera Mazowieckiego [ZDJĘCIA] - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska