Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy już zwalniają się z Amazona. To początek wielkiej rotacji?

Marcin Walków
Praca w Amazonie, zdjęcie ilustracyjne
Praca w Amazonie, zdjęcie ilustracyjne Grzegorz Dembinski
Choć nie minął jeszcze miesiąc od oficjalnego otwarcia centrum logistycznego Amazona w Bielanach Wrocławskich, pierwsi pracownicy już odchodzą i wracają do urzędu pracy. Kolejni przyjdą w styczniu - gdy skończy się sezon świąteczny, pracę stracą pracownicy tymczasowi.

Otwarcie niespełna miesiąc temu centrum logistycznego Amazon w Bielanach Wrocławskich przyniosło ponad 5 tysięcy nowych miejsc pracy. W rekrutację włączył się także Powiatowy Urząd Pracy. Zarejestrowanych w nim jest ponad 16 tys. bezrobotnych. Ale pierwsze, pojedyncze osoby, już rezygnują z pracy w Amazonie i wracają, by zarejestrować się w urzędzie.

ZOBACZ TEŻ: Zdjęcia i filmy z otwarcia centrum logistycznego Amazon w Bielanach Wrocławskich

Pani Maria (nazwisko do wiadomości redakcji) wytrzymała zaledwie dwa dni. – Pracowałam prawie 11 godzin na stojąco. Nie wolno usiąść, kucnąć. Przy sobie nawet zegarka nie można mieć, więc człowiek nie wie, która jest godzina. A gdy wychodzimy z hali, kontrolują nas jak na lotnisku. Widziałam po minach innych starszych kobiet, że też są wyczerpane – opowiada. Ma 50 lat. Od dłuższego czasu bezrobotna, wysyłała CV wszędzie, gdzie się dało. – I zero odpowiedzi. Z Amazona zadzwonili następnego dnia i mnie przyjęli. Cieszyłam się. Teraz szukam od nowa – dodaje pani Maria.

Beata Tymciów z Powiatowego Urzędu Pracy przyznaje, że tak duża liczba ofert pracy dała szansę osobom długotrwale bezrobotnym i niewykwalifikowanym na znalezienie zatrudnienia.

– Firma zapewniła też bezpłatne dojazdy, ciepły posiłek za złotówkę. Przychodzi jednak moment, gdy ta praca może okazać się za trudna. Amazon jest znany z wysokich norm dotyczących wydajności. Zresztą, Amazon również nie ukrywa tego, że liczy się z dużą rotacją pracowników – mówi Tymciów.

Marzena Więckowska, rzeczniczka koncernu Amazon w Polsce, potwierdza, że cały czas trwa rekrutacja pracowników tymczasowych na sezon przedświąteczny, gdy zamówień w sklepie internetowym w Europie jest najwięcej.

Jak duża jest rotacja pracowników w Amazonie? Tego firma nie ujawnia. Rzeczniczka w przesłanym oświadczeniu pisze natomiast, że Amazon jest uczciwym i odpowiedzialnym pracodawcą, któremu zależy na tworzeniu długoterminowych miejsc pracy i „zapewnianiu świetnych perspektyw rozwoju zawodowego”, a także że „każdy niezadowolony pracownik to dla nas powód do troski”.

Ile zarabiają w Amazonie? Jak się to ma do Biedronki i Lidla? CZYTAJ NA KOLEJNEJ STRONIE

Pracownicy Amazona pracują na 10-godzinnych zmianach dziennych i nocnych przez cztery dni w tygodniu. Otrzymują podstawową stawkę 12,50 zł brutto za godzinę. Przy 160 godzinach pracy to 2000 zł brutto miesięcznie.
Tyle samo wynosi najniższa płaca oferowana „na start” w portugalskiej Biedronce. Więcej oferuje kasjerom niemiecki Lidl, a po dwóch latach będą oni zarabiać 2,6 tys. zł brutto. Brytyjskie Tesco na dzień dobry płaci minimum 1952 zł brutto.
Pracownicy sieci sklepów dostają też zniżki na zakupy, paczki na święta czy wyprawki szkolne dla dzieci. W Amazonie mogą liczyć m.in. na 26 dni płatnego urlopu, prywatną opiekę medyczną i bezpłatny dowóz do pracy.

Pojawienie się Amazona podniosło poprzeczkę pracodawcom zatrudniającym pracowników magazynowych.
– Są świadomi, że nie mogą zaproponować mniej niż Amazon, bo będą niekonkurencyjni. Obserwujemy, że w składanych do nas ofertach, podnoszą wynagrodzenia. Coraz częściej oferują też dodatkowe benefity, jak na przykład bezpłatne dojazdy do pracy – dodaje Beata Tymciów. Nie wszyscy. Na tablicy ogłoszeń w PUP można znaleźć oferty dla magazynierów za najniższą krajową - 1680 zł brutto miesięcznie. Tymczasem, według Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeciętne zarobki na tym stanowisku w Polsce wynoszą około 2,5 tys. zł brutto.

Swoim pracownikom w Niemczech Amazon płaci 9,55 euro za godzinę. Firma ma w tym kraju 9 centrów logistycznych, około 9 tys. pracowników stałych i nawet 14 tys. sezonowych. Od ubiegłego roku trwa spór płacowy, wybuchają strajki. Związkowcy mają domagać się wyższych wynagrodzeń i protestować m.in. przeciw wysokiej presji na zwiększanie wydajności.

Co czeka na tych, którzy wracają do urzędu pracy? W połowie listopada urząd dysponował blisko 5 tys. ofert pracy. Na tablicy ogłoszeń znaleźliśmy ogłoszenia m.in. dla sprzedawców, strażników i dozorców, głównie za najniższą krajową. Są też oferty umowa-zlecenie i o dzieło - wtedy pensja może być niższa i wynieść zaledwie... kilkaset złotych zł.

O TYM PISALIŚMY: Praca za 500 zł brutto - takie oferty można znaleźć w urzędzie pracy

Czy zatem otwieranie dużych firm, zatrudniających na masową skalę, poprawia sytuację na rynku pracy?
– Strach przed utratą pracy, wysokie bezrobocie, sprawiają, że ludzie godzą się prawie na wszystko. To jeden z podstawowych grzechów i aktów niegodziwości na naszym rynku pracy – mówi Kazimierz Kimso, przewodniczący NSZZ „Solidarność” na Dolnym Śląsku. Związkowiec podkreśla, że w firmach takich jak Amazon pracownicy są zatrudniani również przez agencje zewnętrzne. – To utrudnia wspólne upominanie się o swoje prawa, bo każdy ma innego pracodawcę – dodaje Kimso.

Ponadto, jego zdaniem, nawet gdy firmy oferują umowę o pracę, nadal można się dopatrzeć „śmieciowego zatrudnienia”.
- Są firmy, które nie stosują umów-zleceń i o dzieło. Ale zatrudniają na czas określony, wynoszący czasem nawet tydzień, albo wręcz przeciwnie - kilkanaście lat. Taką umowę można wypowiedzieć w każdej chwili i bez konsekwencji. Czy to jest stabilne i godziwe zatrudnienie? - pyta retorycznie Kimso.

PRZECZYTAJ TEŻ: Amazon pod Wrocławiem ma problemy. Z żołądkami pracowników

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska