Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Zaatakowali poznańskich policjantów gazem pieprzowym i zadali kilka ciosów. Zarzuty dotyczą handlu narkotykami [WIDEO]

LUCA
Dwaj poznańscy policjanci dostali gazem pieprzowym po oczach oraz kilka ciosów podczas próby zatrzymania dwóch mężczyzn. Podejrzewano ich, że w nocy, w centrum Poznania, wymieniają się narkotykami.
Dwaj poznańscy policjanci dostali gazem pieprzowym po oczach oraz kilka ciosów podczas próby zatrzymania dwóch mężczyzn. Podejrzewano ich, że w nocy, w centrum Poznania, wymieniają się narkotykami. Kadr z monitoringu
Dwaj poznańscy policjanci dostali gazem pieprzowym po oczach oraz kilka ciosów podczas próby zatrzymania dwóch mężczyzn. Podejrzewano ich, że w nocy, w centrum Poznania, wymieniają się narkotykami. Jednego z mężczyzn, po przepychankach, udało się w końcu zatrzymać. Drugi, ten który psikał gazem, uciekł. - Ale szybko został zatrzymany przez inny patrol – podkreśla Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Do naszej redakcji trafił film przedstawiający policyjną interwencję z 12 stycznia. W nocy z soboty na niedzielę, przy skrzyżowaniu ulic Małe Garbary i Estkowskiego w Poznaniu, zatrzymano dwóch mężczyzn. Początkowo, wraz z policjantami, podeszli spokojnie do radiowozu. Ale po chwili zaczęli uciekać. Doszło do szarpaniny. Jednego z mężczyzn udało się obezwładnić i skuć kajdankami. Gdy zaczął się wyrywać, dobiegł jego kolega i psikał gazem pieprzowym.

Czytaj więcej: Ofiara złodziei samochodowych: policja radzi mi kupno seicento w gazie, bo nie potrafi sobie poradzić ze złodziejami

- W nocy policjanci dostali sygnał od operatora monitoringu, że w centrum Poznania dwóch mężczyzn może handlować narkotykami. Policjanci tam pojechali, poprosili ich do radiowozu oraz wyjęcie wszystkich rzeczy z kieszeni. Oni zaczęli tłumaczyć, że są ochroniarzami w jednym z klubów i mają przy sobie gaz. Po chwili zaczęli uciekać. Jeden z nich użył żelu pieprzowego. Przez dłuższą chwilę policjanci byli zamroczeni i niewiele widzieli. Udało im się jednak obezwładnić jednego z mężczyzn. Ten drugi, niższy, uciekł. Ale został zatrzymany już po czterech minutach przez inny patrol – zaznacza Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Jak dodaje Andrzej Borowiak, przy mężczyźnie, którego najpierw zatrzymano, znaleziono słoik z kilkudziesięcioma porcjami marihuany. Trafił do aresztu, był już wcześniej notowany za narkotyki. Drugi z mężczyzn, ten który użył gazu wobec policjantów, ma dozór policji. Na obu ciążą zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, naruszenia ich nietykalności oraz utrudniania policyjnej interwencji.

- Tak właśnie wygląda nasza praca. Mimo że jeden z mężczyzn nie został od razu zatrzymany, policjanci działali zgodnie ze sztuką – przekonuje Andrzej Borowiak.

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska