Pożar wybuchł ok. godz. 7 rano. Zapalił się 30-metrowy fragment taśmociągu na nieużywanym bloku energetycznym. Do walki z ogniem ruszyło 10 zastępów straży pożarnej, ale w sumie uczestniczyły w akcji 22 zastępy, bowiem ze względu na złe warunki strażacy co chwilę się zmieniali.
- Taśmociąg jest wysoko, a dojście do niego jest wąskie, dlatego akcja ratownicza jest bardzo utrudniona – mówi Tomasz Imielski z wojewódzkiej komendy straży pożarnej.
Nikt nie odniósł obrażeń. - Pożar już się nie rozwija i nie ma zagrożenia dla funkcjonowania elektrowni – dodaje Tomasz Imielski.
Akcja dogaszania może potrwać ok. godz. 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?