Pomysł polega na tym, żeby połączyć odcinki dróg technicznych przy drodze S5 tworząc w ten sposób ekspresową trasę rowerową. Grzegorz Kubik, burmistrz Rawicza, tłumaczy, że byłoby to o tańsze rozwiązanie niż budowanie w przyszłości niezależnej drogi, w szczególności, że roboty przy S5 wciąż trwają.
- Myślę, że na tych odcinkach, gdzie trwają roboty bądź jeszcze się nie zaczęły, projekty mogłyby być zmodyfikowane tak, by starczyło także miejsca dla rowerzystów - wyjaśnia Kubik. Nie ma jednak nawet szacunkowych obliczeń, które pokazałyby ile kosztowałaby taka inwestycja.
Burmistrz Rawicza do współpracy chce zaangażować samorządy, przez które przebiega S5, a także GDDKiA. Większość samorządowców przychylnie odniosła się do pomysłu i w odpowiedzi na pismo Grzegorza Kubika zapewniła o chęci współpracy. - Jako pierwszy odpowiedział nam marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski - chwali burmistrz Rawicza.
Podobnie odpowiedziały także gminy Wrocław, Wisznia Mała, Prusice i Żmigród z Dolnego Śląska, a także większość samorządów z województwa wielkopolskiego. - Czekamy jeszcze na odpowiedź z gminy Trzebnica i powiatu trzebnickiego - mówi Kubik. Do pomysłu nie ustosunkowała się także GDDKiA. W planach są dalsze rozmowy i spotkania.
- Jeżeli w projekt zaangażują się także inne tereny, dzięki czemu można będzie traktować tę inwestycję całościową, to nie wyobrażam sobie, żeby w realizacji tego pomysłu nie uczestniczył Wrocław - mówi Daniel Chojnacki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?