Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat kłodzki przegrał z kościołem bój o zamek w Szczytnej

Małgorzata Moczulska
fot. Dariusz Gdesz
Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo powiatu kłodzkiego, który domagał się od Skarbu Państwa 30 mln zł odszkodowania lub zwrotu zamku w Szczytnej. W 2006 roku państwowo-kościelna komisja majątkowa przy MSWiA oddała zamek Zakonowi Misjonarzy św. Rodziny.

Po blisko czterech latach procesu sąd uznał, że powiat nie może dochodzić swoich roszczeń skoro nikt wcześniej nie podważył prawomocnej decyzji komisji majątkowej. A tym samym, że samorząd nie uzyskał tzw. prejudykatu (stwierdzenie, że prawomocne orzeczenie jest niezgodne z prawem) do tego by złożyć pozew o roszczenie.

Dodatkowo powództwo zdaniem sądu się przedawniło, bo samorząd miał 3 lata na złożeniem pozwu cywilnego, a zrobił to dziewięć miesięcy za późno. - Naszym zdaniem w tej konkretnej sytuacji okres przedawnienia wynosi 10 lat, a poza tym nie bardzo rozumiemy kto miałby i w jaki sposób decyzje komisji majątkowej podważyć. Sąd tego nie wyartykułował - mówi Krzysztof Baldy ówczesny starosta, dziś członek zarządu powiatu, który był w Warszawie na ogłoszeniu wyroku. Samorząd już poprosił o uzasadnienie wyroku i zapowiada apelację.

Krzysztof Baldy podkreśla, że dziwi go decyzja sądu mówiąca o przedawnieniu, bo sprawa oddania zamku kościołowi odbyła się z pominięciem starostwa, a samorząd o wywłaszczeniu dowiedział się od zakonników.

Co ważniejsze w 1995 r. przed komisją majątkową zawarto ugodę z urzędem rejonowym w Kłodzku. Komisja przyznała wtedy misjonarzom nie cały zamek, a tylko jego niewielką część (jedną wieżę) z drogą dojazdową. Dziewięć lat później ta same komisja oddała zakonowi cały obiekt nie patrząc na to, że od wielu lat funkcjonuje w nim prowadzony przez powiat Dom Pomocy Społecznej dla upośledzonych umysłowo mężczyzn.

- Na razie mamy z zakonem umowę dzierżawy i płacimy rocznie blisko 150 tys. zł za wynajem, ale co będzie jak kościół postanowi zamek sprzedać? To nikogo nie interesuje – mówi Baldy i podkreśla: Dzisiejsza decyzje jest nieprawomocna, a my nie składamy jeszcze broni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska