Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania Piotra Lucińskiego na razie przerwane. W Odrze znaleziono śniętego bobra i śmieci

Weronika Skupin
fot. Przemysław Wronecki
Śnięty bóbr, padnięty łabędź i śnięte ryby - niewiele znalazła grupa poszukiwawcza Ratownictwa Wodnego Rzeczpospolitej, która przeskanowała wczoraj 11 kilometrowy odcinek Odry sonarem, szukając zaginionego studenta Piotra Lucińskiego. Płynęli od elektrowni wodnej we Wrocławiu do jazu Rędzin.

Piotr Luciński zaginął 10 stycznia, szukały go setki studentów i wrocławian, którzy włączyli się do akcji. Monitoring pokazał jednak, że Luciński najprawdopodobniej wpadł do wody.

Czytaj więcej o sprawie: Szukają Piotra Lucińskiego między elektrownią wodną a jazem Rędzin

Wczorajsze poszukiwania nie przyniosły rezultatu, choć Ratownictwo Wodne RP przeszukało rzekę dwa razy od elektrowni do jazu i z powrotem. Sonary sprawdzały brzegi rzeki.

- Znaleźliśmy martwe zwierzęta: śnięte ryby, bobra, padniętego łabędzia. Były też fragmenty ubrań, butelki, śmieci. Jednak ani śladu ludzkiego ciała - wylicza Maciej Rokus, dowodzący grupy poszukiwawczej. Jak dodaje, jest jeszcze jedno miejsce, które sprawdzą ponownie. - Jedno miejsce nie daje mi spokoju - mówi Maciej Rokus. Nie zdradza jednak, kiedy odbędą się ponowne poszukiwania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska