Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad połowa wrocławian przyjmuje księdza. Chociaż do kościoła chodzi mniej

Malwina Gadawa
Modlitwa, poświęcenie domu i rozmowa - to standardowe elementy kolędy. Nie może zabraknąć białego obrusu, krzyża i świec. Tak było u Haliny i Czesława Makarskich, których ks. Rafał Swatek odwiedził przy ul. Drzewieckiego we Wrocławiu
Modlitwa, poświęcenie domu i rozmowa - to standardowe elementy kolędy. Nie może zabraknąć białego obrusu, krzyża i świec. Tak było u Haliny i Czesława Makarskich, których ks. Rafał Swatek odwiedził przy ul. Drzewieckiego we Wrocławiu fot. Janusz Wójtowicz
Ponad połowa mieszkańców Wrocławia wpuszcza do domu księdza po kolędzie. Tak wynika z danych w poszczególnych parafiach. Wrocławska kuria nie prowadzi ogólnych statystyk. Robią to tylko proboszczowie. Księża są przyjmowani częściej w starszych kamienicach niż w nowych blokach.

ZOBACZ: Chodziliśmy razem z księdzem po kolędzie [REPORTAŻ]

Ksiądz Rafał Kowalski, dyrektor wydziału komunikacji społecznej wrocławskiej kurii, podaje, że archidiecezja wrocławska liczy około miliona 190 tysięcy mieszkańców, z czego około miliona 150 tysięcy osób to katolicy. Ile z nich chodzi do kościoła?

Podczas ostatniego spisu wiernych w parafiach, który przeprowadzono w październiku ubiegłego roku, okazało się, że w archidiecezji to prawie 34 procent osób, a we Wrocławiu niecałe 33 proc. Ksiądz Kowalski zaznacza jednak, że dane nie są do końca precyzyjne, bo proboszczowie wyliczają je na podstawie liczby osób zameldowanych w danej parafii.

CZYTAJ TEŻ: Kiedy przyjdzie do Ciebie ksiądz? [HARMONOGRAM]

Ile z nich przyjmuje księdza po kolędzie? Średnia we Wrocławiu to około 60 procent. Parafia pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego plasuje się na szczycie średniej, podobnie jak parafia katedralna. Tyle samo, jak nie więcej osób przyjmuje kapłana w parafii na Kuźnikach. Tylko połowa mieszkańców przyjmuje zaś księdza na Krzykach i na Kowalach.

W parafii pw. Świętego Ducha przy ul. Bardzkiej księdza w ubiegłym roku przyjęło jedynie 47 procent mieszkańców parafii. Ponad 22 procent osób nie chciało wizyty kapłana. Za to na Jerzmanowie jest parafia pw. NMP Królowej Polski, gdzie księdza do domu wpuszcza 90 procent mieszkańców. To rekord we Wrocławiu. Parafianie chwalą proboszcza: mówią, że to dobry człowiek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska