Ponad 1000 min i 32 bomby lotnicze w lesie niedaleko Wrocławia. Na arsenał natknął się spacerowicz

Takiego znaleziska saperzy nie widzieli już dawno. W lesie na terenie powiatu wołowskiego znaleziono arsenał materiałów wybuchowych pochodzących z okresu II wojny światowej. O niebezpiecznym znalezisku, 12 lutego, poinformował policjantów mężczyzna, spacerujący po lesie w gminie Wińsko.

Na miejscu pojawili się policjanci i saperzy z 4. Głogowskiego Batalionu Inżynieryjnego oraz 23. Pułku Artylerii z Bolesławca, którzy ustalili, że niewybuchy znajdują się w dwóch miejscach. Saperzy znaleźli:

• prawie 800 min przeciwpancernych
• ponad 300 min przeciwpiechotnych
• ponad 3500 zapalników
• 32 bomby lotnicze, każda o wadze 100 kilogramów
• 37 zapałów

Dwie ze znalezionych bomb trzeba było zdetonować na miejscu, pozostałe żołnierze wywieźli na poligon. Teren, całodobowo, zabezpieczali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.

– Nasze lasy i ziemia kryją w sobie wiele pamiątek z dawnych czasów. Takie pociski mogą wybuchnąć od niewielkiego wstrząsu, dlatego apelujemy o ostrożność. Miejsce znalezienia niewybuchu należy wyraźnie oznaczyć, następnie zabezpieczyć przed dostępem osób trzecich i niezwłocznie poinformować o znalezisku odpowiednie służby, czyli policję i patrol saperski – przypomina mł. asp. Tomasz Nowak z KWP we Wrocławiu.