Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Pomagamy Robsonowi" - festyn charytatywny na rzecz Roberta Rześniowieckiego (ZDJĘCIA)

PB
"Pomagamy Robsonowi" - dziś w Orbicie festyn charytatywny na rzecz Roberta Rześniowieckiego
"Pomagamy Robsonowi" - dziś w Orbicie festyn charytatywny na rzecz Roberta Rześniowieckiego Tomasz Hołod
Robert Rześniowiecki, dla przyjaciół "Robson", przechodzi obecnie rehabilitację po ciężkim wypadku. Pod koniec kwietnia razem z żoną Martą przechodził po pasach na ul. Mickiewicza. Tam potrąciła ich taksówka. Kobieta zginęła na miejscu, a Robert odniósł poważne obrażenia.

O wypadku pisaliśmy TUTAJ: Śmiertelny wypadek na Sępolnie. Dwie osoby potrącone przez taksówkę

Robson od wielu lat jest instruktorem i trenerem crossfitu oraz spininngu w Centrum Treningowym Spartan we Wrocławiu. Wszystkich zarażał uśmiechem i radością życia, ale tym razem on i jego dwie córki, które zostały bez mamy, potrzebują pomocy.

Stąd pomysł przyjaciół Roberta na festyn charytatywny "Pomagamy Robsonowi". Impreza rozpoczęła się o godzinie 10 i trwała do godziny 18.30. W programie były liczne konkursy, pokazy (sztuki walki, crossfit) i licytacje m.in. koszykarskiej koszulki z autografem Macieja Zielińskiego z czasów Zepter-Idei Śląska Wrocław oraz trykotów siatkarek Katarzyny Skowronskiej-Dolaty, Mileny Radeckiej i Joanny Kaczor. Swoją koszulkę z podpisami zawodników przekazał także piłkarski Śląsk.

Ponadto można było wygrać lot balonem, rejs po Morzu Śródziemnym i voucher na naukę języka angielskiego. Wstęp na festyn był wolny. Całkowity dochód z imprezy zostanie przeznaczony na rehabilitację Robsona.

Robert będzie potrzebował nawet 8-10 miesięcznej rehabilitacji. - To jest sportowiec, który na co dzień prowadził zajęcia z innymi, a teraz nie może pracować. Dlatego tak istotna jest nasza pomoc dla człowieka, który okazywał ją nam każdego dnia. Musi wyżywić swoje córeczki i my mu w tym pomożemy - mówił organizator wydarzenia Tomasz Skórkowski.

Do akcji włączył się także piłkarski Śląsk Wrocław. Licytowano m.in. koszulkę z autografem, którą specjalnie z Trójmiasta przysłał Sebastian Mila. Dzięki gadżetom od WKS-u udało się dorzucić do puli 3800 zł.

Wrocław: Śmiertelny wypadek na Sępolnie. Dwie osoby potrącon...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska