18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska wygra z Czechami mecz na Euro 2012 (FILM)

Marcin Rybak
Mecz Polska - Czechy (16.06). Niektórzy mówią, że dla biało-czerwonych będzie to spotkanie o honor. Niezależnie od tego, czy będziemy mieli awans, czy nie, słonie pożarły "polski" worek. Czyli jedną wygraną już mamy
Mecz Polska - Czechy (16.06). Niektórzy mówią, że dla biało-czerwonych będzie to spotkanie o honor. Niezależnie od tego, czy będziemy mieli awans, czy nie, słonie pożarły "polski" worek. Czyli jedną wygraną już mamy fot. Tomasz Hołod
Znamy wyniki wrocławskich meczów na Euro 2012. Rosja i Polska wygrają z Czechami, a nasi południowi sąsiedzi pokonają tylko Greków. Takie wyniki typują słonice z wrocławskiego ogrodu zoologicznego w zabawie Gazety Wrocławskiej. Czy będą tak nieomylne, jak znana, nieżyjąca już ośmiornica Paul z zoo Oberhausen przed ostatnim mundialem?

Dwie słonice z wrocławskiego zoo wytypowały specjalnie dla nas wyniki trzech wrocławskich meczów Euro 2012.
Uwaga! Żadne zwierzę nie ucierpiało przy powstawaniu tego materiału. Ich opiekunka z wrocławskiego zoo, Anna Gorczyńska, zapewniła nas, że słoniowa loteria będzie dla Toto i Birmy fajną zabawą.

- Słonie to inteligentne zwierzęta i nie mogą tak sobie po prostu stać na wybiegu - tłumaczy ich opiekunka. - Trzeba im cały czas wymyślać jakieś zajęcia, zabawy, a nawet coś w rodzaju ćwiczeń gimnastycznych, oficjalnie zwanych "treningiem medycznym".

A wszystko zaczęło się od Paula. Legendarnego, już nieżyjącego, samca ośmiornicy z zoo w Oberhausen.
Podczas ostatnich piłkarskich mistrzostw świata rozgrywanych w RPA Paul bezbłędnie wskazywał, kto wygra mecze z udziałem reprezentacji Niemiec. Przewidział też, że zwycięzcą finału będzie Hiszpania.

Z meczu na mecz Paul zyskiwał sobie tak wielką popularność, że - jak donosił "Newsweek" - losowanie poprzedzające finał było transmitowane na żywo przez wiele europejskich stacji telewizyjnych.

Jak typował Paul? Miał do wyboru małża z jednego z dwóch pojemników. Każdy oznaczony był flagą państwa rozgrywającego mecz. Paul wskazywał zwycięzcę, wyciągając małża z jednego z pojemników. Bezbłędnie wskazał, że Niemcy wygrają z Australią, Ghaną, Anglią i Argentyną. A także, że przegrają z Serbią i - w półfinale afrykańskiego Mundialu - z Hiszpanią.

Po tym ostatnim spotkaniu, wygranym przez Hiszpanów, w sprawie Paula wypowiedział się nawet hiszpański premier Jose Luis Zapatero. Obawiał się o los głowonoga. Jeden z jego ministrów zażądał nawet przekazania Paula do Hiszpanii. Ostatecznie biedak zmarł śmiercią naturalną kilka miesięcy po mundialu w RPA.

Czy nasze wrocławskie słonice zdobędą taką samą sławę? Czy będą o nich mówić w całej Europie, zakładać na portalach społecznościowych profile na ich cześć? Czas pokaże.

Na razie poprosiliśmy je o wskazanie wyników trzech meczów wstępnej fazy turnieju, rozgrywanych we Wrocławiu.
Jeśli się nie pomylą, to kto wie... Może dyrektor Radosław Ratajszczak zgodzi się rozszerzyć loterię na kolejne fazy turnieju, aż do finału włącznie. Kto wie, może i typowanie rezultatów z udziałem Birmy i Toto będzie europejskim hitem?

Razem z Anną Gorczyńską wybraliśmy następujący sposób losowania: Toto albo Birma miały dostać smakołyk ukryty w jednym z trzech worków.

Na dwóch napisano nazwy grających mecz drużyn, trzeci był bez napisu. Liczył się pierwszy worek, jakim zainteresuje się słonica. Jeśli bez napisu - wskazuje remis. A jeśli opisanym - wygra wskazana drużyna.

Początkowo chcieliśmy na worki przyczepiać flagi, ale Anna Gorczyńska uprzedziła nas, że natychmiast zostaną zjedzone. Co, po pierwsze, mogłoby zwierzakom zaszkodzić, a po drugie - byłoby niezbyt poprawne politycznie.

Worki zaś - wykonane z materiałów naturalnych - słoniom nie szkodzą i często używane są do ich zabaw i ćwiczeń.

A oto jak typowały słonice:

Toto ma 54 lata i we Wrocławiu jest od pięciu lat. 47-letnia Birma mieszka u nas od trzydziestu lat. - Słonie dożywają około sześćdziesiątki, więc obie panie są już emerytkami - uśmiecha się ich opiekunka, pani Anna.

Toto to zwierzę po przejściach. Występowała w cyrku, co dla słonia - przekonuje pani Anna - nie jest zdrowym ani dobry zajęciem. Ciągłe i męczące przejazdy, zmiana miejsc, występy przy głośnej muzyce, a przede wszystkim brak towarzyszy. A słonie to zwierzęta bardzo rodzinne. - U nas przechodzi psychoterapię - opowiada opiekunka.

Birma zaś przez wiele lat mieszkała sama we wrocławskim zoo, co też nie wpływało dobrze na jej samopoczucie ani na psychikę. Teraz obie panie są razem i czują się dobrze ze sobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska