Zakończony w piątek Szczyt Partnerstwa Wschodniego w Warszawie został otrąbiony jako wielki sukces polskiej dyplomacji. Słusznie?
To jest potrzebna inicjatywa, ale stanowi jedynie fragment większej całości.
Co to znaczy?
Europa boryka się ze znanymi problemami. Euro, Grecja, światowy kryzys... Jaką obrać drogę rozwoju Unii Europejskiej? Czy ma być to np. federalizm? Do tego pakietu problemów wewnętrznych dochodzą problemy sąsiedztwa - gorące południe. No i pozostaje oczywiście kwestia Wschodu i jego integracji z Unią Europejską. Po rozpadzie ZSRR nie widać śmiałej koncepcji integracji obu części nadal przecież podzielonej Europy. Tak więc Partnerstwo Wschodnie to tylko element większej układanki. Bez rozstrzygnięcia problemu Unia Europejska - Rosja, a to się ślimaczy od kilkunastu lat, Partnerstwo będzie skazane na rolę protezy. Szkoda np., że polska prezydencja w Unii Europejskiej nie dołożyła bardziej wyraziście ręki do decyzji w kwestii przystąpienia Rosji do Światowej Organizacji Handlu. To by bardzo pomogło obu stronom. Więcej rozmachu, panowie... Złapcie się za bary z niedźwiedziem. Nie po to, by go pokonać, ale by się sensownie dogadać. Tymczasem Unia Europejska nadal się boi, a Rosja jest wciąż na rozdrożu.
Partnerstwo Wschodnie wie-lu Polaków postrzega wyłącznie przez pryzmat sytuacji rodaków na Białorusi.
Na Białorusi żyje ponad 10 milionów ludzi z krwi i kości, dajmy im możliwość bycia gospodarzami we własnym kraju. Białorusini sami muszą podjąć decyzję, czy mają dość swoich władz. Znieśmy wizy, zapraszajmy ich, niech na własne oczy zobaczą, jak się żyje w Europie. Dlatego podoba mi się polityka wspierania organizacji pozarządowych, kruszenia muru izolacjonizmu, który buduje władza białoruska. Jednak polska, nadaktywna polityka tylko w sprawie Białorusi naraża nas na różne zarzuty. Choćby taki, że w innych państwach tego regionu dyktatury wcale nie są lepsze, z tym, że dysponują one ropą czy gazem.
Rozmawiała HAN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?