Polska - Litwa NA ŻYWO STREAMING ONLINE ZA DRAMO 12.06.2018 [GDZIE OBEJRZEĆ MECZ POLSKA - LITWA?]

Mecz Polska – Litwa to ostatni sprawdzian biało-czerwonych przed mistrzostwami świata w Rosji. Wiadomo, że Polacy zagrają w składzie z dublerami, czyli zawodnikami, którzy aspirują do gry w pierwszej jedenastce.

W pierwszym składzie na mecz z Litwą zobaczymy zapewne Arkadiusza Milika. - Zdajemy sobie sprawę, że w meczu z Litwą nasza forma nie będzie jeszcze najwyższa. Traktujemy go jako formę przygotowań do mundialu - powiedział Arkadiusz Milik, napastnik reprezentacji Polski.

Kamil Glik jedzie na mundial. Tym samym w samolocie do Rosji zabraknie miejsca dla Marcina Kamińskiego. - Okazało się, że więzozrost jest zerwany, ale więzadła dodatkowe, łączące łopatkę i obojczyk, są znacznie uszkodzone, ale nie zerwane. Profesor Boileau potwierdził, że Kamil może wkrótce wznowić treningi. Niespotykanie szybko idzie do przodu, choć jest dopiero 8 dni po urazie. Na pewno będzie gotowy na trzeci mecz mistrzostw - powiedział Jacek Jaroszewski, lekarz kadry.

Jak zaprezentują się Polacy w ostatnim meczu przed mundialem będzie można sprawdzić podczas transmisji w telewizji lub w internecie. Gdzie oglądać spotkanie z PGE Narodowego?

Polska – Litwa już dziś, we wtorek 12 czerwca. Początek spotkania w Warszawie o godz. 18. Transmisja telewizyjna na żywo w TVP 1 oraz TVP Sport. Studio telewizyjne na TVP Sport od godz. 16.25 oraz od godz. 17.45 w TVP 1.

Mecz skomentują Maciej Iwański i Andrzej Strejlau.

Mecz Polska – Litwa będzie można także obejrzeć w internecie. Transmisja na żywo – stream live – na stronie sport.tvp.pl oraz na aplikacji mobilnej.

MECZ POLSKA - LITWA: GRA NA CAŁEGO

Mecz z Litwa będzie próbą generalną przed mundialem w Rosji. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej selekcjoner Adam Nawałka został zapytany, czy ktoś z polskiej federacji kontaktował się rywalami, aby ci odstawiali nogę i nie narażali zdrowia biało-czerwonych. - To pytanie należy traktować jako żart. To jest sport, rywalizacja, każdy walczy o swoje, trzeba być na to przygotowanym - zauważył Nawałka.

TVN24/x-news