Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy politycy publikują na potęgę w internecie. Kto najczęściej wykorzystuje social media?

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
źródło:  pixabay
źródło: pixabay
Nasi parlamentarzyści publikują w mediach społecznościowych więcej postów, niż ich odpowiednich w innych krajach UE. Z social mediów najchętniej korzystają przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej. Politycy częściej publikują na Twitterze, inaczej niż ich wyborcy, którzy preferują Facebooka. Nasi politycy publikując różne posty nie raz zaliczają wpadkę, która komentują interauci i ich polityczni oponenci.

Agencja Grayling zaprezentowała pierwsze ogólnoeuropejskie badanie na temat sposobu, w jaki politycy korzystają z mediów społecznościowych. Analizie pod kątem płci, wieku czy przynależności partyjnej poddano prawie 3 miliony postów opublikowanych w 2020 roku na Twitterze, Facebooku i Instagramie przez parlamentarzystów z 17 krajów europejskich, w tym Polski.

Polscy politycy bardziej aktywni, niż ich koledzy w Europie

Badanie pokazuje, że nasi parlamentarzyści, w większości analizowanych aspektów, wpisują się w ogólnoeuropejskie trendy. Na tle Europy wykazują się jednak większą aktywnością w mediach pod względem średniej liczby opublikowanych postów na osobę. Wynosi ona 607 i daje Polsce drugą pozycję wśród analizowanych państw, po pierwszej w rankingu Hiszpanii (690 postów na osobę). Co istotne, patrząc na ogół społeczeństwa, Polacy zajmują dopiero dwunastą pozycję w tej samej puli państw, jeśli chodzi o procent populacji, stanowiący liczbę użytkowników mediów społecznościowych (Polska – 68,5 proc., Hiszpania – 80proc.).

Wpadki się zdarzają

Jako że rodzimi parlamentarzyści chętnie publikują swoje zdjęcia w social mediach, często internauci wyłapują różne mankamenty z nimi związane.

Dla przykładu we wtorek posłowie koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba i Dariusz Joński pochwalili się na Twitterze jak rąbią drewno w szczytnym celu.

„My jesteśmy posłowie pracujący. Ciężkiej pracy się nie boimy! Wiosenne porządki to była dla nas czysta przyjemność. Wysprzątaliśmy dach i dom na błysk! A 11 tysięcy zasiliło fundację WOŚP” – ogłosili.

Jednak internauci zauważyli, że jeden z polików zrobił zamach siekierą, chcąc porąbać drewno w poprzek słoi, co mogło się skończyć poważnym uszczerbkiem na zdrowiu (drewno rąbie się wzdłuż słoi).

Uważać trzeba również na krytykę. Przekonała się o tym europosłanka PO Danuta Huebner, która wrzuciła do sieci zdjęcie z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Turcji. „Kolejność barw na wieńcu wskazuje, że złożył go prezydent Indonezji, ewentualnie książę Monako" – napisała sugerując, że prezydent zaliczył wpadkę, gdyż złożył biało-czerwony wieniec.

Do sprawy odniósł się ambasador RP w Turcji Jakub Kumoch, który wyjaśnił, że wieniec składany w Mauzoleum Ataturka „jest od dłuższego czasu taki sam: czerwień i biel to kolory flagi tureckiej”. Ostatecznie Huebner przeprosiła prezydenta.

Wpadki zdarzają się także połom partii rządzącej, próbujących zaszkodzić swoim politycznym rywalom. W ubiegłym roku poseł poseł PiS Marek Kwitek umieścił w internecie zdjęcie na którym rzekomo miał być prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a obok niego działacz komunistyczny gen. Wojciech Jaruzelski. - Mistrz i uczeń? Wojciech Jaruzelski i Rafał Trzaskowski – były prezydent i niedoszły prezydent” – napisał na swoim Facebooku Kwitek udostępniając fotografie.

Szybko okazało się jednak, że zdjęcie jest słabo zrobionym fotomontażem.
Wpis szybko zniknął z tablicy Kwitka, ale politycy i internauci skopiowali go, wypominając posłowi PiS udostępnianie fake newsów.

Parlamentarzyści wybierają Twittera, inaczej niż wyborcy

Jak wskazuje Grayling , spośród trzech analizowanych platform mediów społecznościowych, Facebook jest najpopularniejszy wśród ogółu społeczeństwa w 16 z 17 krajów objętych badaniem, a Twitter jest najmniej popularny we wszystkich 17 krajach1. Jednak to Twitter jest najpopularniejszą platformą wśród posłów w 13 krajach i odpowiada za ponad dwie trzecie wszystkich wpisów w 10 z nich.

Na wszystkich trzech platformach średnie wskaźniki zaangażowania (tj. stosunku komentarzy/ polubień/udostępnień do całkowitej liczby osób śledzących daną osobę) są wyższe w przypadku posłów niż benchmarki branżowe dla marek, a nawet dla „influencerów” spoza świata polityki.

Lewica i Konfederacja podbijają Instagram

Politycy o skrajnych poglądach są najbardziej aktywni na wszystkich trzech platformach
W skali Europy, posty skrajnej prawicy generują szczególnie wysokie wskaźniki zaangażowania wśród odbiorców na Twitterze, podczas gdy zarówno skrajna lewica i prawica mają najniższe wskaźniki zaangażowania na Instagramie. W Polsce trend ten nie znajduje odzwierciedlenia – Lewica i Konfederacja zajmują pierwsze i drugie miejsce pod względem zaangażowania obserwujących na Instagramie.

Twitter najchętniej wykorzystywany przez polików

Choć Twitter wydaje się preferowanym narzędziem w komunikacji politycznej, więcej posłów posiada konto na Facebooku (444) niż na Twitterze (372). Mimo mniejszej liczby kont na Twitterze, liczba publikowanych tam treści jest jednak ponad dwukrotnie wyższa niż na Facebooku. Udział Instagrama w komunikacji polityków pozostaje natomiast marginalny. Mimo, że 257 posłów posiada konto na Instagramie, to ich posty stanowią jedynie 2,7 proc. wszystkich treści wygenerowanych przez posłów w mediach społecznościowych (dla porównania FB: 31 proc., TT: 66 proc.).

Najbardziej aktywni parlamentarzyści KO

Z badania wynika, że parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej w 2020 r. wygenerowali największą liczbę postów na wszystkich platformach łącznie i odnotowali najwięcej wyświetleń przez obserwujących. Na samym Facebooku, pomimo nieco wyższej liczby postów polityków Prawa i Sprawiedliwości (37 342) niż Koalicji Obywatelskiej (33 894), posty KO wygenerowały aż o 70 proc. więcej wyświetleń i prawie 2,5 razy więcej zaangażowania ze strony śledzących. Jeśli chodzi o wskaźnik zaangażowania, liderem jest natomiast Lewica, z najwyższym wskaźnikiem zaangażowania na Facebooku (2,5 proc.) oraz Instagramie (8,9 proc.). Najwyższy poziom zaangażowania na Twitterze przypadł Prawu i Sprawiedliwości (0,5 proc.). Co ciekawe, PiS odnotowuje najniższy ze wszystkich partii wskaźnik zaangażowania na Instagramie (3,8 proc.).

Posłanki bardziej aktywne w social mediach

Okazuje się, że posłanki są bardziej aktywne na Twitterze i mają tam większą liczbę obserwujących niż parlamentarzyści płci męskiej. Posty posłanek generują również wyższy wskaźnik zaangażowania na Twitterze i Facebooku.

W Polsce aż 34 proc. udostępnianych na Facebooku treści jest tworzonych przez posłanki, podczas gdy ich konta na tej platformie stanowią 29 proc. spośród wszystkich kont parlamentarzystów. W przypadku kobiet wyższy jest także wskaźnik zaangażowania obserwujących (engagement) zarówno na Twitterze (M-0,3 proc., K- 0,4 proc.) jak i Facebooku (M-1,2 proc., K-1,8 proc.). Jedynie na Instagramie posłowie odnotowują wyższe zaangażowanie internautów niż posłanki (M-6,4 proc., K-6 proc.). Instagramowe treści posłów trafiają też do znacznie większej liczby obserwujących niż w przypadku posłanek (68 proc. wszystkich parlamentarzystów na Instagramie to mężczyźni, ale ich wskaźnik wyświetleń sięga 85proc.).

Parlamentarzyści po trzydziestce najbardziej aktywni

Najbardziej aktywną grupą w mediach społecznościowych w całej Europie są parlamentarzyści w wieku 36-45 lat. Po 55 roku życia aktywność w kanałach online znacznie spada.

W naszym kraju na wszystkich trzech platformach najwyższy wskaźnik zaangażowania ze strony obserwujących występuje wobec parlamentarzystów z grupy wiekowej 31-35 lat. Najwięcej wyświetleń odnotowują natomiast posłowie w przedziale wiekowym 36-40 lat, co może oznaczać, że grupa ta wzbudza największe zainteresowanie. Skrajne grupy wiekowe (poniżej 30 lat oraz 66-70 lat) to jedyne, wśród których więcej postów zostało opublikowanych na Facebooku niż na Twitterze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polscy politycy publikują na potęgę w internecie. Kto najczęściej wykorzystuje social media? - Portal i.pl

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska