Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy lekkoatleci królują nad resztą Europy!

Michał Rygiel
Tylko dwukrotnie Polacy przywieźli z mistrzostw Europy w lekkiej atletyce więcej złotych medali. To był naprawdę znakomity turniej w wykonaniu naszych lekkoatletów. Wygraliśmy klasyfikację medalową! Czekamy na Rio!

Faworyci zrobili, co do nich należało. Przyjechali do stolicy Holandii po medale i nie zawiedli. Złoto wywalczyła Anita Włodarczyk, od wszystkich lepszy okazał się także Piotr Małachowski. Konkurs rzutu młotem zgodnie z oczekiwaniami zdominował Paweł Fajdek. Trójka naszych asów pokazała, że w Europie nie ma na nich mocnych, a reszta świata powinna drżeć przed Rio. Zawodnicy podkreślają że drzemią w nich rezerwy.

- Wymagam od siebie dużo. I widzę jeszcze sporo błędów. Za wolno kręcę się w kole. Rzuty nie są rewelacyjne technicznie. A ja lubię, jak wszystko dobrze gra. Mam nadzieję, że szczyt formy nadejdzie w Rio i tam trochę dołożę do dzisiejszego rezultatu. Metr, może dwa z haczykiem i będzie super - mówił dyskobol Piotr Małachowski.

- Traktuję tę wygraną jak na każdym mitingu. Cieszę się oczywiście, ale przyjmuję ją już ze spokojem. To nie pierwsze moje złoto. Igrzyska Olimpijskie są najważniejszą imprezą. Złotego medalu z tej imprezy nie mam i dążę do niego, jak tylko potrafię - tak z kolei wypowiadała się rzucająca młotem Anita Włodarczyk. Ale kadra naszych lekkoatletów nie tylko elitarnymi miotaczami stoi.

Srebrny medal w pchnięciu kulą zdobył Michał Haratyk, objawienie tego roku i lider europejskiej klasyfikacji. Wyprzedził go tylko obrońca tytułu, David Storl. Tuż za podium znalazł się Konrad Bukowiecki, który przegrał brązowy medal o zaledwie centymetr. Obaj sportowcy są jednak w pierwszej dziesiątce światowego rankingu w tym sezonie.

Piotrowi Małachowskiemu wtórował Robert Urbanek, dla którego jednak nie był to udany konkurs - zajął 9. miejsce. Co prawda Paweł Fajdek nie ma sobie równych, ale reszta stawki wciąż musi walczyć o dwa medale. Tym bardziej cieszy, że na najniższym stopniu podium w Amsterdamie stanął Wojciech Nowicki. To jednak nie koniec zachwytów. Mamy także powody do zadowolenia w innych kategoriach.

Wtrójskoku srebro zdobył Karol Hoffmann, a Anna Michalska-Jagaciak skończyła na czwartym miejscu bijąc swój rekord życiowy. Wrocławianin Robert Sobera sensacyjnie wywalczył złoto w skoku o tyczce, a formę powinien poprawić Paweł Wojciechowski.

I wreszcie bieżnia. Z Holandii wywieziemy pięć medali. Pięć, a tak właściwie osiem, bowiem cztery trafią do naszej sztafety 4x400 metrów. Na 800 metrów mocnych nie ma na Adama Kszczota i Marcina Lewandowskiego - z Amsterdamu przywożą odpowiednio złoto i srebro. Doskonale pod względem taktycznym bieg na 1500 metrów rozegrała Angelika Cichocka, która w pełni zasłużyła na złoty medal. Świetnie finiszowała wrocławianka, Joanna Linkiewicz, zdobywając srebro na 400 metrów przez płotki. Blisko medalu była sztafeta 4x400 kobiet, dobrze rozwija się Karol Zalewski, a Ewa Swoboda powoli puka do drzwi wielkiego biegania. Blisko było także w półmaratonie - Marcin Chabowski przybiegł na metę czwarty. Są zatem powody do entuzjazmu.

Polska nigdy wcześniej nie wygrała klasyfikacji medalowej. Teraz do ostatniej konkurencji musieliśmy czekać na oficjalne rozstrzygnięcia, ale wreszcie się udało. Apetyty przed Igrzyskami Olimpijskimi są niezwykle duże. A po tych wspaniałych mistrzostwach Europy możemy się spodziewać świetnych wyników również w Brazylii. Sierpień coraz bliżej!

MISTRZOSTWA EUROPY W LEKKIEJ ATLETYCE, AMSTERDAM 2016.
400 m przez płotki kobiet: 1. Sara Slott Pedersen (Dania, 55.12), 2. Joanna Linkiewicz (55.33), 3. Lea Sprunger (Szwajcaria, 55.41).
4x400 metrów mężczyzn: 1.Belgia (3:01.10), 2. Polska (3:01.18, Łukasz Krawczuk, Kacper Kozłowski, Jakub Krzewina, Rafał Omelko), 3. Wielka Brytania (3:01.44)
1500 metrów kobiet:**1. Angelika Cichocka (4:33), 2. Sifan Hassan (Holandia, 4:33.76), 3. Clara Mageean (Irlandia, 4:33.78). 800 metrów mężczyzn:** 1. Adam Kszczot (1:45.18), 2. Marcin Lewandowski (1:45.54), 3. Elliot Giles (1:45.54).
Rzut dyskiem mężczyzn:**1. Piotr Małachowski (67.06), 2. Philip Milanov (Belgia, 65.71), 3. Gerd Kanter (Estonia, 65.27). Rzut młotem kobiet:**1. Anita Włodarczyk (78.14), 2. Betty Heidler (Niemcy, 75.77), 3. Hanna Skydan (Azerbejdżan, 73.83).
Rzut młotem mężczyzn:**1. Paweł Fajdek 80.93), 2. Ivan Tikhon (Białoruś, 78,84), 3. Wojciech Nowicki (77.53).Pchnięcie kulą mężczyzn: 1. David Storl (Niemcy, 21.31), 2. Michał Haratyk (21.19), 3. Tsanko Arnaudov (Portugalia, 20.59). Trójskok mężczyzn: 1. Max Hess (Niemcy, 17.20), 2. Karol Hoffmann (17.16), 3. Julian Reid (Wielka Brytania, 16.76). Skok o tyczce:**1. Robert Sobera (5.60), 2. Jan Kudlicka (5.60), 3. Robert Renner (Słowenia, 5.50).

KLASYFIKACJA MEDALOWA
1. Polska 6 złotych, 5 srebrnych i 1 brązowy

2. Niemcy 5 złotych, 4 srebrne i 7 brązowych
3. Wielka Brytania 5 złotych, 3 srebrne, 8 brązowych
4. Turcja 4 złote, 5 srebrnych, 3 brązowe
5. Holandia 4 złote, 1 srebrny, 2 brązowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska