29-letni polkowiczanin dotarł w okolice Gubina. Dziś wraca do domu. - Chcę kontynuować wyprawę, ale kontuzja się pogłębiła. Nogę musi zobaczyć mój lekarz. Od diagnozy zależeć będzie decyzja, czy wrócę na trasę - mówi Michał.
Polkowiczanin wyruszył w drogę 17 kwietnia. Najpierw zepsuł się wózek, na którym transportował rzeczy i prowiant. Potem doznał urazu nogi. W dodatku stale zmagał się z ulewami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?