- Mamy łóżko rehabilitacyjne, ale lada moment ono się rozleci. Złożyłam do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Polkowicach wniosek o dofinansowanie na zakup nowego - mówi pani Maria. - Może być używane, byle było potrójnie składane, bo to ułatwia pielęgnację córki. Dla nas takie łóżko to zbawienie - dodaje pani Maria.
Niestety, dofinansowania nie dostanie. Podobnie jak 7 innych rodzin, które złożyły w PCPR wnioski o dofinansowanie zakupu takich łóżek (nowe kosztuje ok. 7 tys. zł, używane - ok. trzech tys. zł). Odmowę usłyszy też 26 osób z powiatu polkowickiego, które starały się o pieniądze na usunięcie barier architektonicznych, m.in. budowę podjazdów. Powód jest jeden - PCPR dostało na ten rok zaledwie 700 tys. zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (trzy lata temu było ponad 1,5 mln zł). - Tak źle jeszcze nigdy nie było i osoby niepełnosprawne są bardzo rozżalone - mówi Elżbieta Sworacka-Dul, dyrektorka polkowickiego PCPR. - Właściwie nie ma czego dzielić.
Z tych 700 tys. zł 443 tys. są przeznaczone na warsztaty terapii zajęciowej, 16 tys. zł trzeba zapłacić za turnus rehabilitacyjny dzieci, które już tam wyjechały. Zostało około 300 tys. zł, a tylko do połowy lutego do PCPR wpłynęło 265 wniosków na łączną kwotę ponad 461 tys. zł.
- Ustaliliśmy, że poza dziećmi, dofinansowanie do turnusów dostaną tylko dorośli w ramach projektu "Nie jesteś sam" oraz osoby, które złożyły wnioski na sprzęt rehabilitacyjny i przedmioty ortopedyczne - wymienia dyrektor PCPR. - Ale ostateczną decyzję o podziale pieniędzy podejmie rada powiatu.
Tymczasem przedstawiciele kilku stowarzyszeń działających w powiecie, z pomocą PCPR, przygotują petycję do pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych z pytaniem, w jaki sposób dzielone są pieniądze. I dlaczego jest ich coraz mniej.
- O niepełnosprawnych mówi się tylko przy wyborach. Potem rządzący zapominają o obietnicach - mówi pani Maria.
Jak oceniasz sytuację osób niepełnosprawnych w naszym regionie? Komentuj!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?