Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Longin Rosiak został zwolniony z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu. Mówi, że to polityczna zemsta

Artur Szałkowski
Longin Rosiak został zatrudniony w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu w 2002 roku
Longin Rosiak został zatrudniony w Urzędzie Miejskim w Wałbrzychu w 2002 roku Dariusz Gdesz
Większość Rady Powiatu Wałbrzyskiego, przychyliła się do wniosku prezydenta Wałbrzycha i zgodziła się na zwolnienie z pracy Longina Rosiaka.

Dziewięciu radnych powiatu wałbrzyskiego było za, sześciu przeciw i dwóch wstrzymało się od głosu. To wynik wczorajszego głosowania w sprawie zwolnienia radnego powiatowego Longina Rosiaka z Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu. Wnioskował o to Roman Szełemej, prezydent miasta. Oficjalnym powodem wniosku, były liczne zwolnienia chorobowe Longina Rosiaka.

– W 2011 roku pana Rosiaka nie było w pracy przez 205 dni, w 2012 roku opuścił 84 dni. Natomiast w 2013 roku już ponad 140 dni – wyjaśnia Elżbieta Klich, sekretarz gminy Wałbrzych. – Ciągła absencja pana Rosiaka powoduje dezorganizację na jego stanowisku pracy w miejskim monitoringu.

Według Longina Rosiaka prawdziwym powodem jego zwolnieniem z pracy, ma być zemsta polityczna.

– Ja w radzie powiatu, a moja żona w radzie miejskiej jesteśmy główną siłą opozycyjną wobec władz miasta i powiatu – mówi Longin Rosiak, radny powiatu wałbrzyskiego. – Moje leczenie było długotrwałe i zmierza ku końcowi, stąd liczne nieobecności w pracy.

Rosiak dodaje, że jego zwolnienia lekarskie były kontrolowane przez pracowników ZUS, którzy nie stwierdzili nieprawidłowości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto