Policyjny helikopter nad miastem pilnuje 2 metrów odstępu

- Patroli policji we Wrocławiu jest więcej niż w normalne dni, ponieważ policjanci zostali przesunięci do służby patrolowej, tak żeby pilnować przestrzegania przepisów – informuje st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej komendy miejskiej policji.

Policjanci z góry wypatrują, czy ludzie nie gromadzą się nadmiernie, łamiąc obowiązujące zakazy. - Dotyczy to zarówno centrów handlowych, jak i na przykład parków i innych miejsc rekreacyjnych – wyjaśnia Jabłoński. - Gdy policjanci ze śmigłowca zauważają takie sytuacje, kierują na miejsce nasze naziemne patrole – dodaje. Przed godz. 16 śmigłowiec patrolował m.in. Park Szczytnicki, pergolę i wały nad Odrą.

Policjanci w tym zakresie współpracują z wojskiem, a także strażą miejską. Ta ostatnia od 1 kwietnia podlega w całej Polsce nie samorządom, ale bezpośrednio policji. Wrocławska straż miejska patroluje miejskie parki za pomocą drona. Specjalna kamera z dużym przybliżeniem pozwala na dokładne kontrolowanie parkowych alejek. Przypomnijmy, że od 1 kwietnia w całej Polsce obowiązuje zakaz wstępów do parków, na zieleńce czy bulwary. Od wczoraj nie wolno też wchodzić do lasów i parków narodowych.

Policja i straż patroluje miasto także nieoznakowanymi radiowozami, odwiedzając popularne miejsca spacerów nie tylko w pobliżu parków, skwerów, i placów zabaw. Przed godziną 16 nieoznakowany radiowóz opel corsa patrolował teren w okolicach wzgórza Kilimandżaro na ulicy Chopina przy kąpielisku Morskie Oko. Pary spacerujące z psami były upominane przez mundurowych, policjanci nakazywali iść osobno w odległości min. 2 metrów i nie trzymać się za rękę, a czworonoga zapiąć na smycz.

WIRUSY I BAKTERIE – MASKI, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE >> Sprawdź w naszym sklepie <<