Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjna taśma pilnuje parkingu "Biedronki". Kto ją tam powiesił?

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Czytelnik
Obok wrocławskiego zoo znajduje Biedronka, której parking jest zamykany w niedzielę niehandlowe – tylko, że do tego celu używa się taśmy z napisem "POLICJA" – napisał do nas pan Paweł mieszkający niedaleko rzeczonego parkingu przy ul. Wróblewskiego. - Dzieje się tak co najmniej od dwóch miesięcy – dodaje. Co ciekawe nie wiadomo czyja to taśma. Nie przyznają się do niej ani policjanci, ani Biedronka ani właściciel gruntu, na którym jest sklep.

- Dzieje się tak co najmniej od dwóch miesięcy – dodaje. Co ciekawe nie wiadomo czyja to taśma. Nie przyznają się do niej ani policjanci, ani Biedronka ani właściciel gruntu, na którym jest sklep. Czytelnik przysłał nam zdjęcie. Widać na nim parking, którego wjazd zamknięty jest na łańcuch. A przed łańcuchem biało – niebieska taśma z napisem „POLICJA”. - Z tego co wiem używanie takich taśm jest dozwolone jedynie przez policję – wiec czy tym razem policja jest wykorzystywana do ochrony prywatnych parkingów - pyta pan Paweł.

Dariusz Rajski z biura prasowego Komendy Miejskiej we Wrocławiu zapewnia, że policja nic nie robiła na parkingu przy Biedronce na ulicy Wróblewskiego. - W związku z otrzymaną informacją, że w miejscu tym miałaby zostać użyta policyjna taśma, funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu sprawdzą, czy taka taśma jest rzeczywiście przez kogokolwiek wykorzystywana – dodaje Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.

Choć takie działanie samo w sobie nie jest przestępstwem ani nawet wykroczeniem. Zabronione i karane jest podawanie się za policjanta. To przestępstwo, za które grozi nawet rok więzienia. Wykroczeniem z kolei jest posiadanie w prywatnym samochodzie urządzeń „stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdu uprzywilejowanego w ruchu”. Jak policyjny „kogut” na dach. Grozi za to grzywna. Jeśli ktoś takiego „koguta” używa może pójść na dwa tygodnie do aresztu. Taśma z napisem „POLICJA” nie jest „obowiązkowym wyposażeniem pojazdu”. Bez problemu kupimy ją w internecie i sprzedawcy nie będą nas wypytywać do czego jest nam potrzebna. Stumetrowa rolka kosztuje piętnaście złotych. W Komendzie Miejskiej przyznają jednak, że nie powinno się takiej taśmy używać do innego celu niż zabezpieczenie przez policję miejsc, do których nie powinny wchodzić osoby postronne.

Kierowniczka „Biedronki” zapewnia nas, że to nikt z ich sklepu nie zabezpiecza parkingu policyjną taśmą. Ale sklep znajduje się w pomieszczeniu wynajętym od firmy, do której należy nieruchomość. W tym samym budynku, w którym jest sklep powstaje hotel.

Właściciel firmy Henryk Brunengraber zapewnia, że z taśmą on i jego ludzie nie mają nic wspólnego. - Nie posługujemy się taką taśmą – mówi mocno wzburzony, że ktoś mógłby jego i jego podwładnych o tego typu praktyki podejrzewać. Przekonuje, że nigdy też - będąc na tamtym terenie - takiej taśmy nie widział przy wjeździe na parking. Nikt też nikt nigdy nie zgłaszał mu, że coś takiego się dzieje.

Gdyby raz jeszcze coś podobnego się wydarzyło, taśma będzie natychmiast ściągnięta. Tym bardziej, że zawieszona przy wjeździe na parking taśma mogłaby sugerować, że coś się wydarzyło i na posesji pracują policjanci.

Warto wspomnieć, że w tym rejonie w weekendy jest ogromny problem z parkowaniem, brakuje miejsc, a kierowcy szukają tych darmowych. W niehandlowe niedziele parking Biedronki to doskonała alternatywa dla parkujących.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policyjna taśma pilnuje parkingu "Biedronki". Kto ją tam powiesił? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska