Policjanci szybko podjęli interwencję i asekurując go, pomogli mu zejść. Chłopiec był całą sytuacją mocno przestraszony. Na szczęście nic złego mu się nie stało. Nie odniósł żadnych obrażeń.
Jak ustalili później policjanci, chłopiec prawdopodobnie bawił się z kolegami i koleżankami. W pewnym momencie jeden z jego kolegów kopnął niechcący piłkę, która wpadła do rzeki. W związku z tym, on wszedł na betonową podporę mostu i próbował za pomocą linki „wyłowić” ją. Niebezpieczny pomysł się nie udał, bo linka również wpadła do rzeki.
Chłopiec został oddany pod opiekę rodzica, który nawet nie wiedział, że jego dziecko oddaliło się i to w tak niebezpieczne miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?