Kilka dni temu na kilku głogowskich portalach ukazało się ogłoszenie o sprzedaży dziecka za 5 tys. zł. Mężczyzna napisał, że szuka nowej rodziny adopcyjnej dla swojej czteromiesięcznej córeczki Malwinki, bo rozstaje się z żoną i nie jest w stanie wychować młodszego z dwójki dzieci. Wycenił Malwinkę na 5 tysięcy złotych, a przy ogłoszeniu zamieścił zdjęcie dziecka. Administrator jednego z portali internetowych zdjął ogłoszenie, a nadawcę zablokował.
Insp. Bogdan Kaleta, policja w Głogowie, przed zatrzymaniem mężczyzny
– Szukaliśmy nadawcy ogłoszenia i sprawdzaliśmy, czy to nie jest głupi żart – mówi nam Bogdan Kaleta, rzecznik głogowskiej policji. – Sprawca może usłyszeć zarzut handlu ludźmi, za co grozi wysoka kara.
Rano podano informację, że policja ustaliła nr IP komputera i okazało się, że ogłoszenie wysłano z Wrocławia, z miejsca publicznego, jakim jest biblioteka, ale funkcjonariuszom udało się ustalić, kim jest ogłoszeniodawca.
Popołudniu mężczyzna wpadł w ręce policji. – Dziś w godzinach popołudniowych zatrzymaliśmy 34-latka podejrzewanego o wystawienie ogłoszenie o sprzedaży dziecka za 5 tys. zł - powiedział nadkom Krzysztof Zaporowski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Teraz jest on przesłuchiwany i ustalane są dalsze okoliczności tego zdarzenia – dodał.
Mężczyzna był znany funkcjonariuszom. Był poszukiwany za oszustwa i znęcanie się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?