Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji mówi, że w miniony piątek zadzwonił do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu zadzwonił mężczyzna, który powiadomił o podłożonym ładunku wybuchowym przed Urzędem Wojewódzkim.
Żadnego ładunku wybuchowego tam nie było. Ale w ręce policji trafił 25–latek bez stałego miejsca zamieszkania. To on dzwonił z informacją o bombie.
Trafił już do policyjnego aresztu. Okazało się, że na pomysł fałszywego powiadomienia o ładunku wybuchowym wpadł będąc pod wpływem alkoholu.
Za fałszywe zawiadomienie o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach, grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?