Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja na tropie właścicieli Wrocka - kota Jacka Sutryka. Grozi im więzienie

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Policjanci z komisariatu kolejowego we Wrocławiu szukają właścicieli kota, którzy porzucili go na wrocławskim dworcu autobusowym na początku lutego. Zwierzak - zaadoptowany przez prezydenta Jacka Sutryka - jako kot Wrocek mieszka dziś w gabinecie prezydenta. A tym, którzy go porzucili, może grozić nawet kara więzienia.

Wrocek jest głównym bohaterem prezydenckich relacji w mediach społecznościowych. Jacek Sutryk regularnie publikuje jego zdjęcia, a nawet prowadzi relacje na żywo z konsumpcji przez kota śniadania. "Jeden prezydent zjadł, teraz drugi będzie jadł" - komentował Sutryk jedną z sobotnich transmisji jedzenia.

Prezydent wyraźnie przyzwyczaił się do kota, tymczasem policja szuka poprzednich właścicieli zwierzaka.
- Trwają czynności operacyjne – mówi nam Wojciech Jabłoński z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Dodaje, że policjantom udało się „wytypować” osoby podejrzewanie o porzucenie kota. Jednak przebywają w tej chwili poza Polską.

Kot został porzucony w nocy z 31 stycznia na 1 lutego. Rodzina, która nie mogła zabrać kota do autobusu Flixbus, porzuciła zwierzę na terenie dworca. Zwierzakiem – a jest to rasowy „kot brytyjski” - zaopiekowali się pracownicy dworca. Został przebadany przez weterynarza. Potem zajął się nim osobiście prezydent Sutryk. Jego akcja ma być formą promocji adopcji zwierząt.

A byli właściciele? Gdy policja do nich dotrze, będą musieli się tłumaczyć z tego co zrobili. W myśl przepisów za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat więzienia. Porzucenie psa lub kota mogłoby być uznane za rodzaj znęcania się przez prokuraturę, a potem sąd. W razie wyroku, sąd może zdecydować o „przepadku” zwierzęcia, a nawet zasądzić zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo zwierząt „określonej kategorii”. Skazany za znęcanie się musi też zapłacić „nawiązkę” na cel związany z ochroną zwierząt. To minimum 1000 a najwięcej 100 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska